Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Bo_20

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Bo_20

  1. Maniek - zgagi i ucisku w okolicy gardła nie mam, tak więc to odpada. Damian to już nie chodzisz do lekarza? Wiesz oni czasem olejwają pacjentów i jak sie nie powie, żeby dali skierowania na dodatkowe badania i skierowanie do jakiegoś specjalisty to tego nie zrobią. Czasem myślą też, że ktoś przesadza, chwile poboli i przestanie, ale nie zawsze tak jest. Dlatego radze Ci sie wybrać do lekarza, jak najszybciej. Pewnie mamy to samo. mdmaniak - to dobrze, że już z tym skończyłeś, bo z pewnością narkotyki miały duży wpływ na Twoje zdrowie. Co do Twojego pyt to nie odczuwam *wyłażenia* tętnic. Nie pale, nie pije i nie mam nadciśnienia więc to też odpada. Jeśli chodzi o błędy to mi osobiście to nie przeszkadza ;) Sama czasem tak robie, bo sie spiesze więc spoko. Dziękuje za odp i chyba rzeczywiście udam sie do psychologa czy psychiatry, bo sama sobie z tym raczej nie poradze. Na szczęście dzis jest ok i nic nie boli. Ost za to mam inne zmartwienie, bo często dopadaja mnie myśli na temat śmierci, boje sie jej i jak myśle, że kiedyś odejde z tego świata to nie jest mi z ta myślą dobrze. Równiez życze Wam szybkiego powrotu do zdrowia! 3majcie sie :)
  2. Chciałabym jeszcze dodać, że od kilku dni odczuwam ból w lewym boku tak na końcu żeber i od jakiegoś czasu bolą mnie plecy, przeważnie u góry. Znów zaczynam sie martwić czy to może być coś poważnego... Tym bardziej, że wczesniej tego nie miałam. Czy to może mieć związek z nerwicą?
  3. Witam. Od kilku tyg nie czuję się zbyt dobrze. Ogólnie rzecz biorąc jestem osobą, która często sie stresuje, tak więc kiedy po raz pierwszy odczułam ból w klatce piersiowej pomyślałam właśnie że to przez stres i że szybko przejdzie. Bolało cały dzień, a wieczorem było coraz gorzej więc postanowiłam pojechać do szpitala. Zrobili mi EKG, badanie krwi i nic nie wykazało. Lekarka powiedziała, że to może być związane ze stresem i żebym łykała magnez. Następnego dnia i w sumie juz przez cały tydz odczuwałam ten ból, momentami bolało w niewielkim stopniu, ale bywało, że ból był uciążliwy. Bardzo dużo o tym myślałam, dlaczego boli i szukałam w internecie różnych chorób. A to nie jest zbyt dobry pomysł, bo gdy przeczytam o jakiejś ciężkiej chorobie to już ją przypisuje do siebie i jest jeszcze gorzej... Ostatnio czuje też ból w żebrach, lekarka powiedziała, że to od przewiania, ale jakoś ciężko mi w to uwierzyć skoro to powraca... A przez ostatnie 2dni bolał mnie dość mocno brzuch i było mi niedobrze. Tak sie zastanawiam czy mogę mieć nerwice... Tym bardziej, że im więcej myśle o tym co może mi byc tym bardziej odczuwam ból. Ciężko jest mi czasem w ogóle o tym nie myśleć. Wszyscy mi mówią, żebym sie uspokoiła i zaczeła myśleć pozytywnie, ale ja chyba tak nie potrafie. Dodam jeszcze, że miałam robiony rentgen klatki piersiowej i usg, ale nic nie wykazało.
×