Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Astrain

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia Astrain

0

Reputacja

  1. Nie, nie biorę żadnych leków. Właściwie, to była dość kontrowersyjna diagnoza, bo lekarze nie byli do końca pewni i zgodni, czy to zapalenie mięśnia sercowego czy nie. Miałem bowiem podwyższone te tzw. *enzymy sercowe*, jednakże na echo serca różnice były tak minimalne, że jeden lekarz mówił, że to zapalenie mięśnia sercowego, drugi zaś, że nie. Nie mniej jednak, po wyleczeniu wszystkich objawów trzymali mnie jeszcze kilka dni na obserwacji, zrobili ekg, echo, pobrali krew i wszystko było ok. I mówię, lekarz zakazał narkotyków, wysiłku i tzw. dopalaczy - o alkoholu nie wspomniał, ja zaś zapomniałem przez to całe zamieszanie zapytać. Ja zaś nie zamierzam stawiać alkoholu ponad życie, dlatego pytam tu, na tym forum. Oczekuję dalszych odpowiedzi i dziękuję za powyższą.
  2. Mam krótkie pytanie. Więc jest tak: mam za sobą 12 dniowy pobyt w szpitalu. Dostałem zapalenia mięśnia sercowego, które najprawdopodobniej powstało w wyniku nieleczonej antybiotykami anginy i gorączki (dodam, że mam łagodne zwężenie aorty). Nie mniej, dziś wyszedłem za sprawą tego, że już wyzdrowiałem kilka dni temu i byłem tylko na obserwacji i lekarz (docent) przekazał mi zalecenia: żadnych narkotyków (mówię od razu: tego nigdy nie tknąłem), żadnych napojów energetyzujących (nie pijam), 0 wysiłku. Nie wspominał nic o alkoholu. Wiem, że to głupie, ale mam pytanie: po jakim czasie po takiej chorobie można by się spokojnie napić, żeby nie było jakichś konsekwencji? Nie piję zbyt często, ale wakacje - wiadomo: imprezy,a jestem młodym człowiekiem i chcę mieć coś z życia. Proszę o poważne potraktowanie kwestii i o konkretną odpowiedź. Pozdrawiam.
×