Skocz do zawartości
kardiolo.pl

sssylwia

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia sssylwia

0

Reputacja

  1. Mam pytanie, jak można człowiekowi z nerwicą lękową, polecać książkę, w której na samym początku opisane jest to jak człowiek umiera pod wpływem autosugestii, mam tu na myśli książkę Anny Polender *Pojedynek z nerwicą*, dokładnie, informacje na temat voo-doo. Jako osoba z nerwicą lękową powinna Pani wiedzieć jak działają takie informacje na osobę chorą.
  2. sssylwia

    Nerwica w ciąży

    Witajcie! Mam pytanie, w którym tygodniu wasze dzidzie obracały się główką w dół? Ja jestem w 29 tygodniu i jeszcze się nie obróciła, trochę się martwię, bo nastawiałam się na naturalny poród.
  3. sssylwia

    Nerwica w ciąży

    Izula mała a nie uważasz, że to bez sensu być na lekach całą ciążę, a do karmienia odstawiać, mi wydaje się to trochę dziwne, tym bardziej, że wiem, że kobiety karmią biorąc paroksetynę. Oczywiście to tylko moje zdanie i nie chcę negować twojej decyzji.
  4. sssylwia

    Nerwica w ciąży

    Strasznie dawno nie pisałam, ale dzisiaj tak mi źle i nie mam do kogo się z tym zwrócić. Tak chciałabym poczuć się wreszcie lepiej, marzę o jednej normalnie przespanej nocy. Przecież ciąża to powinien być spokojny i miły okres w życiu kobiety, a u mnie... tyle miesięcy ciągły lęk, brak zrozumienia, smutek. Mam tego dość!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  5. sssylwia

    Nerwica w ciąży

    Witajcie! Ostatnio rzadko wypowiadam się na forum, ale za to czytam prawie codziennie. Dużo się tu dzieje ostatnimi czasy, aż ciężko nadąrzyć z czytaniem. U mnie nie jest najgorzej, choć właśnie przeczytałam post wandy o jej początkach nerwicy i trochę się przestraszyłam, właściwie nawet bardzo. Ale ja już tak mam, czasem jakaś przeczytana gdzieś przypadkowo rzecz nakręca atak paniki. Mam nadzieję, że to co przeczytałam nie udzieli mi się... Odebrałam dzisiaj wyniki badań, okazało się, że mam anemię, czy któraś z was też miała?
  6. sssylwia

    Nerwica w ciąży

    Cieszę się, że do nas wróciłaś Izula, już zaczynałam się martwić, nic sie nie odzywałaś. Wanda nie dziw się, że jest ci smutno i źle, to normalne, znam to z autopsji. A co do tego, że po złych dniach przyjść mogą już tylko dobre, to ja pytam kiedy, kiedy wreszcie będą te dobre dni?
  7. sssylwia

    Nerwica w ciąży

    Wanda powiedz jak ty sobie radzisz, twój mąż wyjeżdża na tak długo, a ty mówisz, że masz dobry dzień, ja chyba bym go przeryczała. Mój mąż wyjeżdża w poniedziałek i w czwartek wraca, a ja nie umiem się z tym pogodzić i być spokojna. Tak bardzo mi go brakuje. Zazdroszcę ci twojego podejścia.
  8. Pisz na nerwica lękowa w ciąży. Tam jest nas więcej.
  9. Choć nie jestem optymistką i nie bardzo wierzę, że uda mi sie pozbyc tej choroby to myślę, że jak ktoś już pozbył się nerwicy to raczej tu nie zagląda, więc jak ma napisać?
  10. sssylwia

    Nerwica w ciąży

    Witam! Dawno nie pisałam, dzisiejszy dzień jest nawet znośny, przynajmniej do tej pory. Natomiast weekend był kiepski, złapałam strasznego doła, przeryczałam prawie cały. Ciekawe jest to, co piszecie o zrywaniu sie w nocy, myślałam, że tylko ja tak mam, a tu proszę. Pojawiło mi sie to stosunkowo niedawno. Czasem, tak jak dzisiejszej nocy, zrywam się tak co dwie, trzy godziny, koszmar. A czasem wcale. Pozdrawiam was gorąco.
  11. sssylwia

    Nerwica w ciąży

    Hej dziewczyny! Muszę się dzisiaj pochwalić, w czerwcu skończyłam studium kosmetyczne, pisałam egzamin i dzisiaj odebrałam wyniki. Zdałam jako jedna z trzech dziewczyn na ponad dwadzieścia osób, cieszę się. A muszę przyznać, że egzamin wypadł akurat wtedy, gdy dowiedziałam sie o ciąży i miałam paskudny okres w życiu, ledwo udało mi sie wysiedzieć na egzaminie. Zresztą skończyłam pisać jako pierwsza, ale udało się, jestem dyplomowana kosmetyczką
  12. sssylwia

    Nerwica w ciąży

    Witajcie! Doraaaaa mam identyczny problem, usypiam właściwie bez żadnych wspomagaczy, ale nie ma nocy żebym sie nie wybudzała. Jak jestem w miarę spokojna to budzę się tylko raz, koło trzeciej najczęściej i dobrą godzinę zajmuje mi ponowne zasnięcie. Jak mam trudny dzień, to budzę się co kilka godzin. Najgorsze jest to, że budzę się i od razu czuję niepokój, czasem wręcz lęk, porażka. A co do uczucia, że jestem kompletnym zerem, to ostatnio rzadko mnie ono opuszcza, dla perfekcjonisty to prawdziwy cios, ale jak mam myśleć o sobie inaczej, kiedy przerastają mnie najprostsze rzeczy. Czuję się zupełnie nieużyteczna,
  13. sssylwia

    Nerwica w ciąży

    Dzięki dziewczyny, jak zwykle mogę na was liczyć, jesteście kochane. Izula mała strasznie mi przykro, że masz tak mało wyrozumiałego szefa, wspólczuję i mimo wszystko życzę Ci spokojnej nocy. Nie denerwuj się, nie warto. Lina, co do zmuszania sie do wychodzenia z domu, to nie jesteś żadnym ewenementem, znam to bardzo dobrze i pewnie nie tylko ja. Teraz staram się przełamywać i wychodzić choć bywa bardzo ciężko, ale miałam taki okres w życiu, kiedy nie wychodziłam w ogóle, koszmar.
  14. sssylwia

    Nerwica w ciąży

    Hej! To znowu ja, największy smutas z całego forum, aż mi głupio czasami, bo nic tylko narzekam i narzekam, choć wiem jak ważne jest odpowiednie nastawienie. Chciałabym być weselsza, ale tak trudno o dobry nastrój. Pozdrawiam was gorąco!
  15. sssylwia

    Nerwica w ciąży

    Smutny dzień dzisiaj, ostatni dzień urlopu mojego kochanie, jutro znowu wyjedzie, a ja znowu będę musiała radzic sobie sama, tylko jak...
×