Witam i proszę o pomoc! parę miesięcy temu zaczęłam się dziwnie czuć...miałam zawroty głowy, drętwiały mi kończyny i często zdarzało mi się słabnąć...nie mogłam złapać kontaktu z rzeczywistością.... Poszłam z tym do lekarza, zrobiłam badania krwi i ekg... lekarz powiedział ze wszystko jest ok i pewnie to ze zmęczenia..... ulżyło mi..... ale tylko na parę dni. Później zaczęło się to samo... przy czym doszły do tego dziwne lęki ze umrę.... najczęściej działo się tak kiedy kładłam się spać.... teraz zdarza się to także w dzień...nie chcę zostawać sama w domu bo boję się że zasłabnę i nie będzie miał mi kto pomóc.... Mam często zawroty głowy i kołatanie serca...... ostatnio czuje ból w klatce piersiowej i kręgosłupie, oraz miewam duszności. Czasem czuje pieczenie w klatce piersiowej....... w nocy często nie mogę spać bo się boje..... Czy to jest nerwica czy może coś gorszego??