Skocz do zawartości
kardiolo.pl

huser

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia huser

0

Reputacja

  1. - Dorota W, frecia3 - już Wam przybliżam te drgawki..., pojawiają się one w chwilach większego stresu np. ważna klasówka..., głównie trzęsą się wtedy ręce, ale nie tylko, głowa, nogi i w ogóle cały tułów również, zależy to od sytuacji... totalna beznadzieja, zamiast się skupić na jak najlepszym wyniku na sprawdzianie to muszę walczyć z własnym ciałem... Teraz wróciłem do aktywniejszego trybu życia i mam nadzieję, że to pomoże... - Nati - dzięki, najlepszego życzę - Trzymajcie się wszyscy
  2. Ja ze swoimi drgawkami postanowiłem walczyć bez faszerowania się lekami..., biorę jedynie Validol..., wiem wiem, pewnie powiecie, że Validol jest za słaby i nie pomaga, ale w połączeniu z aktywnością fizyczną może okazać się skuteczny..., postanowiłem, że codziennie przynajmniej godzinę będę poświęcał na rowerek (czasem nawet 3 godzinki:))... po niecałym tygodniu takich praktyk *rowerowo-Validolowych* czuje się o wiele lepiej, drgawki pojawiają się rzadziej, a jeśli już się pojawią to są mniej intensywne... W wakacje mam zamiar jeszcze więcej czasu spędzać na powietrzu, liczę, że to zakończy ten mój koszmar, który więcej już nie wróci.
  3. Witajcie, zamierzam intensywnie zacząć stosować trening autogenny (tzw. trening Schultza), nie wiem czy to przyniesie jakąś poprawę, ale warto spróbować... nie chcę się w tym wieku faszerować jakimiś tabletkami... Ktoś z Was może próbował tego treningu? Jeśli tak to z jakim efektem? Liczę, że mi doradzicie czy ten trening ma jakiś sens... jeśli nie to, to tylko leki mi zostaną... Proszę o Wasze opinie na temat tego treningu:)
  4. ~Nati - myślę jednak, że tu chodzi u nerwy, bo te cholerne drgawki pojawiają się jedynie przy stresujących sytuacjach np. odpowiedź ustna w szkole.. sporo o czytałem o tym w internecie i myślę, że to jednak nerwy... teraz już jestem zdecydowany żeby porozmawiać z mamą tylko czekam na odpowiedni moment...
  5. tragedia ze mną jest... dziś pisałem egzamin wewnętrzny z teorii na prawo jazdy, siedziałem z instruktorem moim w samochodzie przy pisaniu i tak mi się nogi trzęsły, że nie mogłem się skupić na pisaniu tylko na opanowaniu drgawek... szczęście w nieszczęściu, że zmieściłem się w granicy błędu (2 błędy) i egzamin zaliczony..., ale te drgawki straszne...
  6. ~Nati - rodzice nie wiedzą nic... nie wiem jak miałbym im o tym powiedzieć, zwłaszcza reakcji ojca się boję... parę razy próbowałem dyskretnie poruszyć ten temat, ale chyba odwagi brakowało... Będę musiał się w końcu przełamać, bo z tego co tu piszecie to jest sporo różnych leków, które na każdy organizm działają inaczej...
  7. Rozumiem, że każdy organizm jest inny, każdy potrzebuje czegoś innego tylko, że idąc do lekarza musiałbym o swoim problemie powiedzieć rodzicom, a wtedy to miałbym młyn w domu... Całe dnie musiałbym wysłuchiwać zrzędzenia rodziców jaki to ja nie jestem..., a to byłby dodatkowy stres i pewnie nasiliły by się drgawki, także zrozumcie mnie, że tak wypytuje... chciałbym wiedzieć po prostu co innym pomogło :(
  8. Dzięki Magda89 :), a możesz mi powiedzieć jeszcze czy są jakieś skutki uboczne tego leku? Głównie chodzi mi o to czy nie otumania... :(
  9. Znacie jakiś lek na nerwice (typu sulpirydu), ktory jest sprzedawany bez recepty?:(
  10. Witam, mam 18lat i drży mi ciało, gdy jestem spokojny u siebie w pokoju jest w miarę ok, ale w szkole zwłaszcza na stresujących lekcjach nie jestem w stanie się na niczym innym skupić tylko nad tym jak opanować ciało... Po raz pierwszy takie drgawki zauważyłem u siebie w 6klasie podstawówki, a więc dawno dosyć, wtedy jednak uprawiałem sport (siatkówka, piłka nożna) to nie miałem takie problemu... od jakiś dwóch lat już nic nie uprawiam, a te drgawki są strasznie uciążliwe... Znacie może jakiś lek na to? przynajmniej żeby to zminimalizować, i najważniejsze żeby nie otumaniał... Tylko proszę nie mówcie mi rzeczy typu: *znajdź sobie jakąś pasję*, *nie myśl o tym*... o tym się nie da nie myśleć... Proszę o jakieś rady
  11. Witam, mam 18lat i drży mi ciało, gdy jestem spokojny u siebie w pokoju jest w miarę ok, ale w szkole zwłaszcza na stresujących lekcjach nie jestem w stanie się na niczym innym skupić tylko nad tym jak opanować ciało... Po raz pierwszy takie drgawki zauważyłem u siebie w 6klasie podstawówki, a więc dawno dosyć, wtedy jednak uprawiałem sport (siatkówka, piłka nożna) to nie miałem takie problemu... od jakiś dwóch lat już nic nie uprawiam, a te drgawki są strasznie uciążliwe... Znacie może jakiś lek na to? przynajmniej żeby to zminimalizować, i najważniejsze żeby nie otumaniał... Tylko proszę nie mówcie mi rzeczy typu: *znajdź sobie jakąś pasję*, *nie myśl o tym*... o tym się nie da nie myśleć... Proszę o jakieś rady
×