Skocz do zawartości
kardiolo.pl

malinas1981

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez malinas1981

  1. Witajcie .Ja również wiem orzez co przechodzicie ponieważ ja również mam z tą nerwica lękową problemy.U mnie zaczeło się w kwietniu tego roku,gdy byłam za granicą w pracy.Strasznie się przestraszyłam gdy zaczełam bardzo zle się czuć prawie mdleć itd.Nie wiem czym została wywołana do końca ta nerwica ,ale mam pewne przypuszczenie ,że mogło to się stać za sprawą prowadzenia dość niezdrowego trybu życia.Paliłam papierosy dość dużo ,lubiłam wypić alkoholu no i zdarzyło mi się również zapalić zioło -czego bardzo bardzo żałuje:( ale stało się...Wziełam tylko trzy machy (białej wdowy) i wystarczyło bym wpadła w szok w szał w strach o własneżycie ,czułam się jakbym umierała,że serce wali mi jak młotem ,że nie moge oddychać ...Próbowałam sobie wmówić ,że wszystko będzie dobrze i próbowałam uspokoic się chociaż było ciężko to zrobić. Rzeczywiście przeszło po jakiejś godzinie może dwóch.Na drugi dzień już czułam się normalnie ,ale po paru tygodniach bardzo zle poczułam się w pracy ,słabo mi się zrobiło i znów tak panicznie...Wyszłam wtedy na dwór i pojechałam do lekarza ,który powiedział ,że to skutki stresu ,zebym sie relaksowała więcej ,robiła to co lubie itd.i że nic mi nie jest takiego.Za pare dni znów mnie to złapało tym razem wylądowałam w szpitalu bo cała sztywniałam :( W szpitalu zrobili mi wyniki serce,ciśnienie ,krew prawie wszystko oprócz tomografii głowy . Okazało się że wszystko jest w normie tylko ,zle było gdy byłam w panice .Panika przeszła mi po wynormowaniu oddechu(wciągnąć lekko powietrze nosem i wypuścić powoli ustami) Potem dostałam oxazepam -tali antylękowy lęk skuteczny ,ale też uzależniający -nie można nim się leczyć .I puścili mnie do domu .Po paru dniach postanowiłam wrócić do Polski gdzue udałam się do swojego lekarza ogólnego ,który przy okazji ma też uprawnienia psychiatryczne.Lekarz a właściwie lekarka bo to pani :) przepisała mi lekkie leki antydepresyjne Rexetin ,które biore już od 3 miesięcy ,nie miewam już takich większych ataków ,a jeśli się coś zaczyna dziać czyli problem z zawrotami w głowie i ciężkim oddechem to staram sobie wmówić ,że nic mi nie będzie ,że już przez to przechodziłam i staram się oddychać równo taj jak napisałam wcześniej (lekko wciągnąć powietrze nosem i wypuścić wolno ustami ) wtedy zazwyczaj mi przechodzi całkiem po krótkim czasie i znów mogę funkcjonować:) Tak też radzę wyciszać się i wmówić sobie ,że wszystko będzie dobrze oddychając stabilnie ,bez paniki to i zawroty głowy powinny przejść bo te zawroty jak myśle mogą pojawiać się właśneprzez nie równy ,zbyt płytki lub zbyt nerwowy,ogólnie mówiąc zły oddech który trzeba wynormować :)Życzę powodzenia wszystkim.Ja właśnie znów wybieram się za granice troche popracować i wierzę ,że uda mi sie ,że nie pokona mnie choroba.Przy okazji pochwale się ,że z tej całej choroby wyszedł jeden plus u mnie bo rzuciłam nałóg palenia papierosów ,które wcześniej ciężko mi było rzucić.Teraz staram się żyć zdrowiej i dbać o siebie.Trzeba pamiętać ,że trzeba dbać o siebie nie tylko jeśli chodzi o fizyczność ,ale i psychiczność ,nie zamartwiać się nie zapadać się w sobie bo to prowadzi do rozwoju właśnie tej choroby,tak uważam osobiście.Ja rozumiem tą walkę z nerwicą ,która wcale nie jest łatwa bo dzisiejszy świat ciągle stawia jakieś przeciwności na drodze i stresujące sytuacje ,ale jak to w walce nie można sie poddać tej chorobie inaczej trzeba być silnym i coraz silniejszym nawet jeśli ponosi się porażkę wstać i wierzyć ,że warto próbować :) To by było na tyle z mojej strony przynajmiej póki co ,żegnam się i pozdrawiam ! :)*** Marzena lat 27
  2. Witajcie .Na wasze objawy mogę odpowiedzieć ,że jest to spowodowane nadmierną ilością stresu,przemęczenia,może też niezdrowego trybu życia.Dolegliwości fizyczne mogą być spowodowane przez zdrowie psychiczne czyli to co się dzieje w głowie .Też mnie to złapało co was kiedy byłam za granicą w pracy ( w maju tego roku-2009).U mnie głównym objawem była hiperwentylacja-czyli zbyt szybki oddech ,nadmiar tlenu w organizmie.Spowodowane to było właśnie na punkcie stresu możliwe ,że też zbyt wiele brałam do siebie ,kiedy coś było nie tak .Takie objawy też mogą nastąpić po upływie nawet wielu lat kiedy to przeżywało się jakąś cięzką traume,jeżeli taki stan traumy utrzymuje się długo ,prowadzi to właśnie często to takich objawów i depresji.Ja biore od jakiegoś miesiąca leki antydepresyjne ,które przepisała mi lekarka ,są dni ,że czuję się dużo lepiej ,są jednak też dni ,kiedy czuje się jakbym miała umierać (chociaż to ponoć nie gorozi tylko przez taki stan),albo zwariować:( Teraz staram się żyć zdrowiej nawet od momentu kiedy mnie to złapało,przestałam palić papierosy . Wiem przez co przechodzicie .Moją poradą jest też żebyście wybrali się do lekarza i indywidualnie się zapytali co wam jest.Pozdrawiam.I życzę poworotu do zdrowia .
  3. malinas1981

    Nerwica - czy na pewno?

    Witajcie .U mnie jakoś leci ,ostatnimi czasy nienajgorzej ponieważ czuję się silniejsza niż nerwica dlatego nie mam specjalnych ataków ,panuje nad nimi myśląc ,że nic mi się nie stanie ,oddychając spokojnie,a gdy to minie jestem zadowolona z siebie .Łykam co dzień tabletki ,które przepisała mi moja doktorka --antydepresyjne(Rexetin-nieuzależniające) i może coś pomagają skoro nie miewam ostatnio większych ataków,oprucz tego też co dzień jedną tabletkę magnezu z wit.B6 .Do Piotrka -moim zdaniem możesz mieć stan depresyjny (po takim stresie co przeżyłeś to całkiem możliwe)i radziłabym udać Ci się z tym do lekarza,w tym przypadku jeżeli ogólny nie pomoże to powinien pomóc psycholog lub psychiatra .I nie przerażaj się czasem pomocy od lekarzy związanych ze zdrowiem psychicznym człowieka ,bo ono jest tak samo ważne jak zdrowie fizyczne i wielu ludzi korzysta z takiej pomocy , też wielu z nas będących na forum .Pozdrawiam :)
  4. malinas1981

    Nerwica - czy na pewno?

    Witam:) Chce wam przekazać strone skąd ściągam nagrania mp3 za free,to tak kiedy się nudzicie i nie wiecie co macie ze sobą zrobić ;) Poza tym polecam słuchanie muzyki relaksacyjnej na tej stronie też można znaleść takie melodie ,myśle ,że każdy znajdzie cos dla siebie .Pozdrawiam i życze miłego słuchania :) http://mp3.teledyski.info/index.html?strona=1&file=global&dalej=true&text=muzyka+relaksacyjna&name=eplik
  5. Witam:) Chce wam przekazać strone skąd ściągam nagrania mp3 za free,to tak kiedy się nudzicie i nie wiecie co macie ze sobą zrobić ;) Poza tym polecam słuchanie muzyki relaksacyjnej na tej stronie też można znaleść takie melodie ,myśle ,że każdy znajdzie cos dla siebie .Pozdrawiam i życze miłego słuchania :) http://mp3.teledyski.info/index.html?strona=1&file=global&dalej=true&text=muzyka+relaksacyjna&name=eplik
  6. malinas1981

    Nerwica - czy na pewno?

    Przesyłam Wam wersję filmu *Sekret* z polskimi napisami. Nawet jeśli ktoś czytał to i tak warto obejrzeć, a potem znowu i znowu jeśli chcesz. Samo oglądanie przynosi ulgę. Gwarantuję poprawę nastroju i uspokojenie myśli:) Dobrego oglądania.
  7. Anika ,dzięki za te stronke z filmem ,rzeczywiście myśle,że jest godny polecenia ,warto próbować ,na pewno nie zaszkodzi a może pomóc ! :) Bo od myślenie zależy WIELE.Pozdrawiam serdecznie.
  8. malinas1981

    Nerwica - czy na pewno?

    Witam ,ja tylko na chwilkę .Skopiujcie stronke i obejrzyjcie . http://mrfire.pl/sekret-polskie-napisy-pelna-wersja/ Polecam film ,spróbujcie,powodzenia ! :)
  9. malinas1981

    Nerwica - czy na pewno?

    Jeszcze tak dodam,bo myśle sobie czy możliwe jest ,że fakt iż od tej pory gdy zaatakowało mnie to coś,rzuciłam papierosy,wcześniej paliłam całkiem sporo czułam ,że nie wychodziło mi to na zdrowie .A odkąd jestem chora czyli od jakiś 3 tyg. nie pale papierosów i myśle sobie ,że organizmowi ciężko się przestawić na nie palenie ,gdy wcześniej paliłam sporo-byłam uzależniona....Może to nasila objawy ,bo organizmowi brakuje nikotyny....Chociaż ja już nastawiłam się ,że rzucam papierosy (zresztą z tą chorobą jest mi jakby łatwiej rzucić bo wiem ,że teraz musze dbać o siebie chce czy nie),czasami czuje jakby mi brakowało może tej nikotyny,może to nasila objawy...Co o tym myślicie ?Pozdrawiam!
  10. malinas1981

    Nerwica - czy na pewno?

    Witajcie ! Ja okazuję się jestem kolejną ofiarą tej nieznośnej nerwicy ,która uprzyksza strasznie życie...W moim przypadku było to tak ,że *przyszła* do mnie kiedy byłam za granicą w pracy .Nagle podczas pracy zrobiło mi się bardzo duszno ,słabo ,byłam też bardzo przestraszona,bo nie wiedziałam co się dzieje ,też miałam wrażenie jakbym umierała.W tym samym dniu byłam u lekarza ,który zbadał mi ciśnienie ,rytm serca,temperature wtedy miałam -37 kresek.Lekarz obwieścił mi ,że to co mnie dopadło jest to wynik stresu ,że objawem jest HIPERWENTYLACJA, powinnam sie zrelaksować .Więc próbowałam dochodzić do siebie ,ale objawy nie mijały ,doszło do tego ,że w końcu wylądowałam na pogotowiu bo zaczełam drętwieć ,czułam taką nierzeczywistość i ogólnie przerażona byłam.Na pogotowiu uspokoili mnie (iałam oddychać lekko wciągając powietrze nosem i dłużej wydychać ustami),następnie lekarka podałam mi -oxazepam-bardzo pomocny lek uspokajający ,ale też bardzo uzależniający ...Z robili mi wyniki na pogotowiu i wszystko było jakby wporządku wypuścilio paru godzinach,twierdząc ,że jest to hiperwentylacja ,czyli objaw mojego stresu,powiedzieli,że musze nauczyć się nad tym panować,że odemnie zależy czy mi się to uda...Siedziałam na chorobowym przez tydz czasu ,ponieważ nie czułam się na pracowanie i wyrabianie normy,czułam się osłabiona..Musiałam wrócić do Polski ...I tu nadal mnie trzyma :(biore teraz lek psychotropowy-Rexetin.Puki co wziełam dopiero 3-cią tabletke.Ciągle miewam te takie stany odpływania od rzeczywistośći ,osłabienia ,ciężkości w głowie ,lęku,strachu często gniewu...:(Niedość ,że straciłam prace,to nie bardzo mam nadzieję ,że znajde drugą ,jeszcze z takimi dolegliwościami ...Ale też staram się myśleć pozytywnie i tak na przemian myśle.Jestem ciekawa czy to minie...Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia!
×