Prosze o porade.
Czuje sie ciagle zmeczona! Tak wogole to juz mi sie nie chce juz meczyc z dolegliwosciami ktore mi doskwieraja przez ostatnie 3 lata. Przezylam naprawde cos strasznego. Ze wszystkim musialam radzic sobie sama.
Ciagle mi sie wydaje ze strace rownowage albo zemdleje, ciagla zgaga ale to chyba dlatego ze pracuje tez na nocne zmiany, dretwieja mi rece, kreci mi sie a glowie, zatoki mi czasem dokuczaja, ciagly lek ze mi sie cos za chwile stanie. Jestem juz strasznie tym zmeczona psychicznie, fizycznie I wogole do dupy!! Jestem na tqbletkach Lexapro ale re leku ciagle wracaja.. Poradzcie cos. Z gory dziekuje!!!!