Chciałam się ze wszystkimi przywitać:) Od kilku miesięcy śledze to forum, i dopiero teraz odważyłam się zarejestrować. Bardzo wam wszystkim dziękuję za te posty bo naprawde dużo dają dzięki wam uświadomiłam sobie że nie jestem sama i że nie musze się tej choroby wstydzić. Jestem na trzecim roku studiów, choroba dopadła mnie nagle zawsze byłam osobą bardzo energiczną, towarzyską,więcej czasu spędzałam poza domem niż w nim , a teraz wole siedzieć w domu bo czuje sie w nim bezpiecznie. We wrzesniu nabawilam sie zapalenia zatok , gdy sie wyleczylam pozostaly mi zawroty glowy i w taki o to sposob po krotce narodzil sie w mojej glowie lek przestrzeni. Na poczatku bralam jakies leki ale czulam sie po nich fatalnie, do psychologa zamierzalam sie wybrac ale sie nie odwazylam w koncu w pewnym momencie zaczelam juz zyc normalnie ale chorobsko ostatnio powrocilo nie chce tak zyc ! Nigdy nie myslalam ze mnie cos takiego dopadnie:(