Witam.
Po krotce przedstawie swoj problem. Rok temu mialem skoki cisnienia. Zrobiono mi wiekszosc badan: EKG, holter EKG, EKG wysilkowe, USG serca, nerek, tarczycy, wiekszosc badan z krwi, TK glowy. Wyniki wyszly w normie, ale ze po drodze nabawilem sie nerwicy serca, przepisano mi bisocard 2.5 mg. Wszystko bylo dobrze mierzylem cisnienie swoim Hartmann Tensoval Mobil (nadgarstkowy) w spoczynku ciśnienie oscylowalo w granicach 120/80. wyniki byly powtarzalne w krotkich odstepach. W sytuacjach stresowych cisnieniomierz rejestrowal wyzsze cisnienie. Czyli niby wszystko ok, ale ostatnio dorwalem jakis inny cisnieniomierz firmy ABBI, na ktorym cisnienie w spoczynku wynosilo ok 150/100 gdzie moj hartmann pokazywal ok 130/82. No i zaczelo sie mierzenie w nieskonczonosc :/. Jednak ze nie jestem w stanie zweryfikowac ktory pamiar jest wlasciwy. Mam pytanie czy ktos mial kiedys do czynienia z modelem hartmanna, ktory posiadam i jesli tak to prosilbym o pomoc w weryfikacji. Moge dodac jeszcze, ze kiedys mierzyli mi cisnienie rteciowym w przychodni, w stresie i zaraz po wchodzeniu po schodach rteciowy pokazal 170/ 90 a moj hartmann chwile pozniej pokaza 158/98. Mialo byc krotko hehe ;]. Przepraszam za brak polskich znakow, ale klawiatura mi na to nie pozwala. ;].
Pozdrawiam