Witam jak czytam wasze posty to jakbym swoje zycie kture mialam kiedys czytalam ,tylko ja po 8 latach meki zdecydowalam sie na krok odejscia razem z cörkom bylo ciezko ale nie zaluje tej decyzji gdyz cörka po parunastu latach gdy juz dorosla powiedziala mi ze pamieta jak plakalam pocichu na luzku a on nie spala ,w tej chwili jestem szczesliwom mezatkom mam wspanialom rodzine ,lecz zycie plata figle moja mama jest ciezko chora ,ojciec zachowuje sie jak debil sorry za te okreslenie .To on znöw sprawil ze mam nerwobule i nerwy na wyczerpaniu ,Niechce isc do lekarza gdyz wiem ze napewno znöw faszerowali by mnie tabletkami . Moze zna ktos jakis lek zagraniczny ktury pomoze mi w tych trudnych chwilach !!!!!!!!!!