
carlbar
Members-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
Osiągnięcia carlbar
0
Reputacja
-
Dziwne zawroty głowy po jedzeniu
carlbar odpowiedział(a) na carlbar temat w Choroby układu nerwowego
teraz jest weekend i postanowiłem, że troche poobserwuje siebie. biore tylko siofor do posiłku i insulatard na noc 12 jednostek. po odstawieniu leków (tritace i tulip) mierze ciśnienie po kilka razy dziennie. przez dwa tygodnie było ok , ale teraz przez weekend jakieś takie wyższe jest. być może to pogoda tak wpływa na mnie, ale dziwnie tak jakoś. ciśnienie miałem nawet 139/100. to chyba za wysokie. normalnie miałem po odstawieniu od 110/79 do 125/85 w tym przedziale. troche się teraz denerwuje. może to nerwica sieje spustoszenie w mojej głowie a i przy okazji takie rzeczy się dzieją z ciśnieniem. co zauważyłem , że częściej mi się chce spać. a jak sie obudzę to jestem cały mokry. no i boli mnie w lewym boku, tak jakby w płucu. oprócz tego zrobiłem badanie krwi i cholesterol. krew niemalże idealnie , wszystkie dane w normie a cholesterol jak w lutym miałem 269 to teraz mam 149. to chyba dobry wynik. jakoś zawroty głowy jakby mniej. ale czasami mnie ciśnie w głowie. no i dieta. nie jem soli , cukru, dużo warzyw i owoców. wszyscy mówią że to nerwica, ale tak naprawdę nikt tego nie zdiagnozował. lekarz pierwszego kontaktu nie chce mnie wysłać do kardiologa bo mówi że i po co. zapisałęm się do psychologa , ale dopiero na koniec lipca. troche długo musze czekac , no ale jak trzeba to trzeba. nie wiem czy dobrze zrobiłem że odstawiłem leki na nadciśnienie. z tymi lekarzami to masakra, nikt się konkretnie nie chce zdecydować i określić , co to może byc. a może faktycznie sobie szukam. sam już nie wiem. mam nadzieje że ta męczarnia się niedługo skończy i będe normalnie funkcjonował. pozdrawiam -
Dziwne zawroty głowy po jedzeniu
carlbar odpowiedział(a) na carlbar temat w Choroby układu nerwowego
no jeśli chodzi o tulip to mój lekarz pierwszego kontaktu po tym jak zrobiłem badanie krwi i cholesterolu stwierdził że jak zbiłem cholesterol z 260 do 149 i jesli sie źle po nim czuje to żebym odstawił. za dwa miesiące powtórze badanie i zobaczymy. z tego co wiem to nie ma leku który trzeba brać do końca życia. nie wiem jak to jest ale jeśli źle są dobrane leki to cuda świata mogą się dziać z organizmem. trzeba poszukać dobrego specjalisty a nie jakiegoś pierwszego lepszego lekarza. poza tym apropo tych moich problemów z zawrotami głowy i żołądkiem to od trzech dni przed posiłkiem pije pół szklanki lnu mielonego. jak coś zjem to jest ok, a tak mi sie przynajmniej wydaje. -
Witam , od paru dni męczą mnie dziwne zawroty głowy po jedzeniu. cokolwiek bym zjadł po dłuższej chwili się zaczyna. oprócz tego w przełyku coś jakby mi tam siedziało. czasami jak zjem więcej to jakieś drgawki delikatne , ale ogólnie chodzi o te zawroty głowy. aha i od czasu do czasu jakieś takie ciśnienie w głowie, sporadycznie ale to też. w ciągu ostatniego miesiąca odstawiłem insulinę i biore tylko tabletki siofor. odstawiłem też tritace i tulip. robiłem badania: mocz ok , krew ok, ciśnienia na poziomie 110/80 cukier niemalże idealnie do150 max ale przeważnie około 120.
-
Witam od jakiegos czasu mam dziwne drgawki całego ciała , boli mnie w okolicy serca, jakos tak dziwnie się czuje. koleżanka z pracy mówiła żebym brał aspargin dwa razy dziennie po dwie tabletki. byłem u lekarza ale totalna jego ignorancja spowodowała że napisałem tutaj. czy aspargin może zaszkodzić? jak mam się zachować? na włąsną rękę robić badania (lekarz nie chciał mi dac skierowania na badania)? niby mam nerwice ale tak naprawdę nikt jej nie potwierdził. poradzi ktoś coś na to.
- 3 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
- (i 4 więcej)
-
W lutym miałem robione badania. Na* - 140,2 K* - 4,10 Cl* - 101,4 od tamtej pory biore tabletki rano tritace na noc tulip i do posiłków jako że jestem cukrzykiem siofor 850. wcześniej praktycznie wogóle nie brałem tabletek. czy nerwowość i dziwne atrakcje sercowe mogą się brać z braku magnezu , potasu w organiźmie? czy tabletki o nazwie aspargin 2 razy dziennie po 2 tabletki mogą zaszkodzić organizmowi? mam nerwicę. słyszałem że przy stresie magnez zostaje wypłukany z organizmu bardzo szybko i trzeba go w jakiś sposób uzupełniać. lekarz do któego chodzę mówi że nie ma co sobie szukać niewiadomo czego, ale jednak jakis problem jest. poradźcie co zrobić.
-
- arytmia serca
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Skoki ciśnienia, bezsenność i lęk przed urojeniami a nerwica
carlbar odpowiedział(a) na carlbar temat w Nerwica natręctw
jesli to faktycznie nerwica to zaczeła się od skoku cisnienia 200/130. potem drugi skok dwa tygodnie później 180/120. no a potem to nie mierzyłem. stwierdziłem że nie ma sęsu i szkoda moich nerwów :-). dostaje skok, otwieram okno, głęboko oddycham, w ruch idzie nerwosol. teraz biore tritace na wyrównanie ciśnienia i narazie to ma mi wystarczyć. mam nadzieje że będzie wystarczyć bo zawsze byłem przeciwny lekom i półśrodkom. najlepsze jest to że w ciągu dnia jest spokój a o wieczorach nie chce nawet myśleć. aha , coś sobie przypomniałem. WAŻNE!!! byłem u pani psycholog. powiedziała że to nerwica i że da się to wyleczyć z tym , że terapia potrwa przynajmniej pół roku. wizyta co tydzien o określonej godzinie, bez możliwości przerwania tej terapii. cena za wizytę 50 zł. czy ktoś z was miał taką trapię? czy ona faktycznie pomaga? czy to jest taka sytuacja jak z detektywem monkiem, że sie chodzi i końca nie widać. a kasa leci. wiadomo, jesli miałbym pewnośc , że pomoże to lece nawet jutro, ale jesli to może pomoże to się zastanowie powaznie. odpowiedzcie jeśli możecie. dzięki.- 12 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
- (i 5 więcej)
-
Skoki ciśnienia, bezsenność i lęk przed urojeniami a nerwica
carlbar opublikował(a) temat w Nerwica natręctw
Witam. mam 28 lat. od jakiegoś dłuższego czasu czytam to forum i powiem, że gdyby nie ono to nie wiem co bym ze sobą zrobił. ale może od początku. rok temu w sierpniu okazało się że mam cukrzycę. trafiłem do szpitala, dostałem insulinę. moja cukrzyca układała się coraz lepiej. cukry były coraz niższe i wszystko szło ku dobremu. nadszedł luty tego roku. z niewiadomych przyczyn skoczyło mi ciśnienie. pojechałem na pogotowie. dostalem zastrzyk i tabletkę pod język a pani doktor kazała mi się uspokoić. tydzień później miałem trafić do szpitala na badania kontrolne w związku z cukrzycą. moja pani doktor od cukrzycy powiedziała że przy okazji zobaczymy czemu to ciśnienie skoczyło. w szpitalu zrobili mi ekg, usg brzucha, wątroby, serca, prześwietlenie klatki piersiowej, dokłądne badania krwi i moczu. cięnienie w szpitalu 120/80, 130/90. po wyjściu ze szpitala dostałem wyniki. wszystko było super ok. jedynie podwyższony cholesterol ale dostałem tabletki które miały pomóc. lekarz ordynator powiedział że wyniki ok a z tym ciśnieniem to żebym się uspokoił bo to prawdopodobnie nerwica. po szpitalu chwile był spokój no i się zaczęło. nerwy, skoki ciśnienia, wymyslanie sobie coraz to nowych chorób itd. bezsenne , bardzo nerwowe noce, zawroty głowy i tego typu rzeczy. poszedłem z tym do neurologa. baba kazała mi wyciągnąć ręce przed siebie i z niczego stwierdziła że to nerwica i przepisała mi tranxene. brałem prawie dwa tygodnie. prawie nic to nie dawało poszedłem do psychologa. ten jak się dowiedział o tranxene natychmiast mi kazał odstawić. z resztą moja pani diabetolog tez kazała odstawić i mój lekarz pierwszego kontaktu tez miał objekcje na temat tego leku. nasłuchałem sie i przestałem brac. kazali wszyscy przesiąść się na nerwosol i herbatki typu melisa. teraz trzy miesiące po pierwszym skoku ciśnienia jest masakra. bezsenne noce powodowane strachem przed urojeniami. skoki ciśnienia. bóle w klatce piersiowej. zimne poty i drżenie kończyn po skoku ciśnienia. no masakra. nie wiem co robić. za co się zabrać. czy badania które miałem w lutym odzwierciedlają stan mojego zdrowia na dzień dzisiejszy. czy coś mogło się zmienić. teraz na dodatek podobno mam zapalenie oskrzeli. biore antybiotyk i czyje się beznadziejnie. a najgorsze jest to że czuje się tak tylko wieczorami. tak po 18:00 się zaczyna i dopuki nie zaśpie serce raz wali raz go wogóle nie czuć. może ktoś mi wytłumaczyć o co chodzi. z czym to się je. jak się zabrać za siebie. a może to nie nerwica. HELP- 12 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
- (i 5 więcej)