Witam
Mam 49 lat. W wieku 20 lat lekarz stwierdził nadczynnośc tarczycy.1982 roku byłam operowana. Od wielu lat nadczynnośc przekształciła sie w niedoczynność. W XI/2007 roku przy TSH 1,35mlU/ml lekarz zlecił mi eutyrox 225. Od I/2009 roku bardzo żle się czuję, mam problemy z mową, połykaniem pokarmów, osłabienie, brak siły w rękach i drżenie nóg. Zrobiłam TSH - wynik miniej ni 0,005 . Od dwoch tygoni mam niesamowite zawroty głowy, nie mogę sama wyjśc na ulicę, bo mam drżenie nóg. Obecnie przjmuję 87,5 eutyroxu i z dnia na dzień jest coraz gorzej
Byłam u okulisty /opadajaca powieka i podwójne widzenie/ u neurologa. Wszyscy mówią, że jest to związane z tarczycą.
Bardzo proszę o pomoc, Czy ktoś miał podobny przyapadek