witam mam na imie natalia ja tez cierpie na nerwice ,myslałam że nigdy mnie to nie spotka choroba jest taka podstepna najgorsze sa te leki przed smiercia i obawa że cos sobie albo komus zrobisz nie wiem czy mam zglosic sie do lekarza czy zażywac leki byląm ostatnio u neurologa i to on stwierdził nerwice bo mialąm ataki dusznosci i kolatania serca leki że cos mi sie stanie na ulicy czy gdzielkowiek narazie daje rade ale nie wiem jak długo to potrwa :(
jezeli możecie napiszcie jakie macie najtrzeszcze objawy pozdrawiam :(:(