Skocz do zawartości
kardiolo.pl

dzucha

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez dzucha

  1. Ja ostatnio miałam wylądowałam w szpitalu z wysoką gorączką trzymali mnie 2 godziny nie mogli zbić temperatury dali ketonal w zastrzyku troszke przeszlo ale po pol godziny znowu wrocilo goraco w karku i glowie myslalam ze plone i jeszcze te dreszcze a nog wogole nie czulam dale mi relanium nie minelo 10 min i po wszystkim.
  2. Witam. Już kiedyś tu wchodziłam jakiś rok temu. Wtedy zaczęła się moja przygoda z nerwicą niestety nie wchodziłam na forum bo nie byłam w stanie tak ta choroba mnie załatwiła. Teraz już prawie rok minął nadal nie biorę leków bo jeszcze jestem w trakcie robienia badań ale już 3 lekarzy stwierdziło że te wszystkie objawy: kołatania, duszności, zawroty głowy, bóle pleców to nerwica. Teraz już potrafię se jako tako radzić z chorobą zawsze mam przy sobie jakieś ziołowe tabletki na uspokojenie jakby co. Ale do czego zmierzam, wczoraj miałam robione EEG głowy i po etapie głębokich wdechów w jakiejś połowie badania moje serce zaczęło szaleć i nie skończyłam badania. I moje pytanie jest takie czy ktoś tak miał, co to może być, dodam jeszcze że mam problemy z koncentracją nie mogę wytrzymać w jednej pozycji dłuższego czasu, muszę cały czas coś robić.
  3. troche sie boje brac tych lekow co przepisuja psychiatrzy bo slyszalam ze czlowiek jest po nich troszke zakrecony czy to prawda?
  4. dostalam skierowanie do kardiologa ale niestety wizyte dopiero bede miala 20 lipca, teraz zamierzam isc do psychologa. staram sie jak najczesciej wychodzic ale znajomi troche sie boja ze mna przebywac bo sie boja ze dostane ataku. najgorzej jest w szkole jak trzeba siedziec i sluchac to wtedy zaczyna sie wszystko nagle mnie kuje boli musze caly czas cos robic bo inaczej wszystko naraz mnie lapie.
  5. witam, mam pytanie. miesiac temu pierwszy raz zlapal mnie atak i serce zaczelo kolatac jak szalone nie wiedzialam co sie dzieje przyjechalo pogotowie i stwierdzilo ze najprawdopodobniej mam nerwica ale zebym zrobila badania na tarczyce zrobilam i wyszlo ze jestem zdrowa nic mi nie jest wszystkie badania idealne tydzien pozniej mialam drugi atak i znowu wzywali do mnie karetke i wlasnie daze do tego czy serce mi sie samo uspokoi czy za kazdym razem wzywac musza do mnie karetke bo u mnie w domu panuje przez to ogromne przerazenie ja z reszta tez mam wrazenie ze umieram to trwa dopiero miesiac a ja juz sie czuje jak wrak wogole nie spie kreci mi sie w glowie i wszystkie konczyny mi drentwieja mam ochote sie zmknac w pokoju i z niego nie wychodzic prosze o odpowiedz , dziekuje i pozdrawiam.
×