Skocz do zawartości
kardiolo.pl

karart

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia karart

0

Reputacja

  1. Witam wszystkich ponownie, chcialam tylko powiedziec, ze juz wiem co mi dolega. Znalazlam specjaliste, ktory odrazu wiedzial co mi jest. Po wielkich poszukiwaniach udalo sie. Mam Angina Prinzmetala- rzadka odmiana choroby niedokrwiennej serca. Pozdrawiam.
  2. Witam wszystkich ponownie, bylam w szpitalu i jak mozna bylo sie spodziewac nikt nic nie wie. Lekarz o czyms takim nie slyszal 15 lat, a arytmia u mnie nie wiadomo skad sie bierze, bole tez. Chcieli zostawic mnie na obserwacji ale pozniej stwierdzili ze mam przyjsc za tydzien na gaskroskopie bo moze jedzenie mi sie cofa i uciska serce i wtedy mnie boli- co wydaje mi sie kompletna bzdura ale pewnie, musza to wykluczyc by isc dalej. Gaskroskopie juz kiedys mialam i nic na niej nie wyszlo.W Echo nie mam zmian, na wysilkowym ok. Wlasciwie tylko na EKG widac ze serce nagle powoli i niemiarowo mi bije ale lekarz powiedzial ze to nic groznego i zadna choroba to nie jest. A bol? Nie wiadomo. Ogolnie jestem mloda i przecez mlodzi nie maja problemow z sercem, poza tym jego tez czasem boli jak stwierdzil! Myslalam ze go udusze, czy boli go tak ze nie moze spac kazdego wieczoru? Co to wogole za glupie gadanie... Jedyne co sie konkretnego dowiedzialam, to musialabym miec zrobione takie badanie, ze wchodza mi przez zyle do serca taka malutka kamerka (nie wiem jak to sie profesjonalnie nazywa) i wtedy sprawdzic co tam sie dzieje bo czasem ponoc pewnych rzeczy nie widac na echo. Czy mi to zrobia? Nie wiem. Ogolnie przyszlam zalamana bo przepisali mi Magnez ktory biore codziennie i powiedzieli ze to powinno mi ulzyc. Co robic??? Nie mam juz sil i brak mi slow ale nie chce tego tak zostawic. Czy zna ktos z Was jakis dobrych kardiologow w Polsce? Ale takich naprawde dobrych, obojetnie w jakim miescie, pojade gdziekolwiek, najlepiej prywatnie, bo chyba tylko wtedy ktos tak naprawde bedzie chcial sie tym zajac. Prosilabym o rade i wskazowki, no i kontakty do kardiologow! Bede wdzieczna!
  3. W Polsce przepisano mi Concor Cor 2,5 ktory wlasciwie nic nie zmienil, wiec podwyzszyli mi dawke do 5 i bylo mi po tym jeszcze gorzem, a bol stal sie jeszcze wyrazniejszy i nie do wytrzymania, wiec odlozylam tabletki i wiecej ich niebralam. Jutro badania! Jestem ciekawa co wyjdzie!
  4. Witam serdecznie, zmian tarczycowych nie mam, hormony w normie. Jak tylko sie urodzilam mialam stwierdzone szmery w sercu. Pozniej regolarnie co 2, 3 lata mialam badania. Holter, echo itd. Najpierw napisali, ze jest to syndrom Barlowa, pozniej Arrythmia extrasystolica ventricularis, pozniej, ze byc moze dojzewam i mi to minie. Dziwne tylko jest to ze caly czas bylo gorzej a nie lepiej, jeszcze 5 lat temu, taki bol mialam 1 w miesiacu przez kilka sekund, a teraz rzadko kiedy mam przerwe od bolu. Poza tym w EKG robione 2 lata temu wyszlo mi 104415 QRS, 22 pojedyncze nadkomorowe pobudzenia przedwczesne, 34 tachykardii, 6 bradykardii, 2 rytmy niemiarowe, 9053 pobudzen komorowych, 575 pojedynczych przedwczesnych pobudzen komorowych, 177 bigeminii, 5par., rytm zatokowy 42-150/min, rytm zaburzony ekstrasystolia komorowa. Nie znam sie na tym ale porownywalam z innymi osobami na forum i chyba nie jest to jakos najlepiej. To bylo 2 lata temu gdzie jeszcze nie bylo tak najgorzej, wiec ciekawa jestem co wyjdzie teraz skoro puls spada mi do 27/min Wiec jak widac zmiany sa. Pozdrawiam
  5. Na pewno dam znac! Bol jest przeokropny, zapomnialam napisac ze utrzymuje sie do 20, 30 min pozniej kilka minut przerwy i dalej to samo, bol i wolne uderzenia serca... tak caly dzien.... noc... zaczelam cierpiec na bezsennosc bo nie jest latwe zasnac jesli cos boli, czasem zasypiam dopiero po 2 albo 3 godzinach... mam dosyc. Naglalam bicie serca w studio muzycznym jak znajde to nagranie to chetnie przesle, tak dziwnie bije mi serce i za kazdym razem inaczej, az poprostu musialam to nagrac! :)
  6. Witam, mam 23 lata i przez sace zycie mialam problemy z sercem. Bardzo bylo to lekcewarzone przez lekarzy, kazdy mowil ze jestem mloda to jest to normalne. Teraz niestety juz nie wytrzymuje z bolu jaki pojawia mi sie w czasie zwolnionego rytmu serca. Moj puls jest co kilka minut zupelnie inny, jak rowniez i cisnienie. Mozna rzec jednak ze cisnienie mam raczej zawsze niskie przecietnie 80/40 czasem duzo mniej. Puls czasem mam 105 a za minute 36. Pozniej 80 a za chwilke 27. Puls skacze mi jak na trampolinie. Jest to strasznie dziwne uczucie bo najpierw serce bije mi normalnie a za chwilke jakby sie dlawilo jakby mialo za chwilke stanac i wiecej nie bic. To strasznie boli, czuje kazde uderzenie ktore jest tak wolne ze zastanawiam sie czy bedzie wogole kolejne? Mialam juz wiele razy Holtera, ECHO serca i inne badania. Jednak zawsze bylo to lekcewarzone. Teraz mieszkam w Austrii i ostatnio czulam sie juz tak zle ze pojechalam do szpitala. Mysle ze trafilam na dobrych lekarzy, narazie nie chca mi nic powiedziec, bede maial we wtorek ostatnie badanie wysilkowe, mysle ze moze wtedy mi juz cos powiedza. Wiem jedno tak sie nie da zyc, juz nie mam na to sil. Dziwne jest to ze bol z wolnym uderzeniem pojawia sie jak leze albo siedze, bardzo rzadko w trakcie ruchu, choc czasem tez. Czy ktos wie co to moze byc? Czy jest to niebezpieczne? Co powinnam zrobic albo co mnie czeka? Prosze o pomoc. Nie uprawiam sportu, wiem ze jest to wazne dlatego o tym pisze. Biegac nie moge bo odrazu robi sie sie ciemno w oczach i mdleje. A wiekszy wysilek sprawia ze conajmniej pol godziny dochodze do siebie. Nie wiem co moge jeszcze o tym napisac. Pytajcie jesli o czyms zapomnialam...
×