Skocz do zawartości
kardiolo.pl

aska_29_

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez aska_29_

  1. aska_29_

    Ablacja

    Witam! Ja przeszłam ablacje 15.05 i muszę powiedzieć,że więcej bym się nie zgodziła .Fakt jak bardzo bolało to przerywali ale miałam zatrzymanie akcji serca ,trwało to nie długo ale wystarczająco .zebym więcej się na to nie zgodziła .Przed ablacją miałam trzepotanie przedsionków z okresowym przewodzeniem 230/min. Dzisiaj bylam u lekarza i okazało sie że serce bije 40 do 50/min lekarz przypisał mi leki na przyspieszenie :)))) Więcej nie dodam nic ;)))
  2. Witam ! Ja 15.05 przeszłam ablacje w SCCS w Zabrzu z powodu trzepotania przedsionków z okresowym przewodzeniem do 230/min. Na dzień dzisiejszy czuję się dobrze chociaż są momenty ,że serce bije mi za wolno (40/min) i wtedy kręci mi się w głowie .Dzisiaj byłam u lekarza i na wszelki wypadek dał mi leki na przyspieszenie :)) Mam tylko nadzieję , że nie będzie tak w kółko ,ze będą mi zwalniać ablacja a przyspieszać lekami :))))) Na kolejną ablacje chyba bym się nie zgodziła. POZDRAWIAM WSZYSTKICH.
  3. aska_29_

    Niskie tętno

    Witam! Ja przez ponad 15 lat miałam tak niskie tetno 37-48/min ,choroba ta nazywa sie bradykardia.Każdy kto ma niskie tetno powinien pójść do kardiologa.Brałam przez wiele lat leki,które mi pomagały .Teraz moja choroba sie zmieniła i moje tetno wynosi do 230/min.,ale to juz inna historia. POZDRAWIAM....
  4. Ewo dziekuje za odpowiedz.Mam jeszcze jedno pytanko,Ty jesteś chyba z Zabrza wiec moze wiesz czy w pobliżu szpitala jest jakiś hotel? Jade do Zabrza z mężem i musze mu znaleźć jakieś lokum na te pare dni .Z góry dziękuję zaodpowiedz .Pozdrawiam :)
  5. aska_29_

    Szybkie tętno

    Witam .Ja również mam wysoki puls bo 230/min i może wszystkich zaskocze ale mam tak od 3 lat i wcale tego nie odczuwam .Lekarze sami są zdziwieni jak mogę się dobrze czuć z takim pulsem.A jednak,można. Jedynie kiedy muszę wejścć po schodach na 4 pietro zaczynam czuć kołatania .Obecnie czekam na ablacje i to nie ze wzgledu ,ze zle sie czuje, tylko dlatego ,ze lekarz mnie nastraszył ,ze moze dojść do pekniecia komór .POZDRAWIAM
  6. Witam,ja Zabrze wspominam znakomicie.Bylam tam operowana na guza prawego przedsionka i musze przyznac ,ze lekarzy maja wspaniałych ,opieke również.Teraz czekam na ablacje i bardzo sie boje,ale nie zlych lekarzy tylko samego zabiegu (bólu ) .Na zabieg czekałam 3 lata .Mam trzepotanie przedsionków ,okresowe przewodzenie z częstotliwością rytmu komór do 230/min. I lekarze od razu zapowiedzieli mi ,ze na jednej ablacji sie nie skończy .Więc mam pytanie *czy zabieg ten boli ? *
×