Skocz do zawartości
kardiolo.pl

moudy

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia moudy

0

Reputacja

  1. Witam, mam problem miałem wymazy ucha i chciałbym widzieć co oznaczaja antybiotyki na które jestem odporny. Poniewaz dostalem takie wyniki i nie wiem co to oznacza Tetracycline. Gentamicin. Clindamycin Erytfromcin Oxacillin Ciprofloxocin
  2. Mam 17 lat. 2 Lata temu zacząłem dorosłe (złe życie) dużo, piłem, paliłem papierosy. Czasami marichuane. Mam podobne problemy szczególnie w nocy, gdy leżę głównie próbuje zasnąć, boli mnie serce lub bije bardzo wolno że, wręcz wcale albo bardzo szybko, wtedy łapie mnie duszność a cisnienie skacze. Duszność ta trwa albo 2h w stopniu srednim. Albo przez 3 sekundy kilka razy w nocy w stopniu mocnym. Wtedy mam zawroty głowy, i myśle że, umieram. Męczy mnie to od roku. miałem w paczcie jednego papierosa i też pociągłem 2-3 buchy i pierwszy raz mnie to złapało. Byłem ostatnio u pediatry i nic podejrzanego nie wykryty. Przyzwyczaiłem się do tych duszności bólów w sercu jego nie równego bicia itd.. po prostu olewam to choć czasami są bardzo silne ataki ale ostatnio rzadko. Pije browara i przechodzi. Ale nie polecam pić za dużo max 2 tzn nie namawiam do picia przy takich problemach, ale podaje na swoim przykładzie. Czasami nie musze nawet sie napic % wystarczy, że o tym nie myśle bo, głównie to przychodzi jak o tym myśle. stało sie to taka monotonią że, już to olewam i mi wisi ogólnie to czy umre bo zawsze mam pewność, że nie umre w tym wieku. Do kardiologa nie poszedłem, bo biore magnez + potas (b6). staram sie mniej palić, ograniczyłem do 10 z 30 papierosów dziennie, a ataki wracają bardzo rzadko a jak są to są słabe, nie przyjemuje sie tym ze ledwo oddychać moge po prostu to olewam a po chwili samo przechodzi. tez lewa reke mam oslabiona tzn czuje jak by zamierala. Ale to z powodu nagleglo wzrostu pulsu. I cisnienia wewnatrz naczyniowego. Moze idz do lekarza. A jak nie chcesz bo moze zgonic to na nerwice, choc to moze byc cos powazniejszego to po prostu zmien troszke tryb zycia, diete i ogranicz uzywki jak po 3-4 tygodniach nie przejdzie, to idz do lekarza. I nie panikuj podczas ataku nawet silnego, wstan i zaczerpnij powietrza, najlepiej w chlodnym miejscu, musisz obnizyc temperature ciala to zmniejszy potrzebny metaboliczne, dla serca to lepiej zrobi. A poza tym samo badanie krwi nic tu nie da. Helmetronowe badania powierzchni klatki, Ultrasonografia i Ekg by sie przypdało. może nawet leki z grupy beta-blokery, na pewno pomoga, a z tym to juz do lekarza. Zycze zdrowia
  3. Dodam jeszcze że, mam kołatanie serca. A także pieczenie w klatce. Trzęsą mi się ręce czasami. Albo mam ogólnie drgawki ciała. Ale to rzadko
  4. Mam 17 lat, gdy się urodziłem miałem 99% szans na przeżycie 24h. Przebywałem 4 miesiące w szpitalu, potem seria problemów z sercem przez 4 lata (zapalenia mięśnia sercowego itd). Zostałem wyleczony lekarz powiedział że, z czasem wszystko to się ustabilizuje i miał racje. od 4 roku życia do 11 było wszystko w porządku. Raz złapał mnie w tego atak jednorazowo silne kłucie serca. Pojechałem do szpitala zrobili mi EKG i badanie wysiłkowe nic nie wykryło, później było przez 4 lata wszystko w porządku oprócz tego że, miałem krwotoki z nosa co roku przez tydzień, głównie we wakacje ale to pewnie przez temperature. Gdy miałem 15 lat wpadłem w zle towarzystwo zaczynało się regularne picie we wakacje niemal codziennie 2 - 3 piwa, czasem więcej. Potem w roku szkolnym była przerwa ale powracałem do tego w weekendy. Później w połowie roku szkolnego zacząłem palić papierosy bo miałem faze i mnie to bardzo satysfakcjonowało no ale po 3 tygodniach faza ustąpiła i został tylko nałóg byłem i jestem silnie uzależniony. Gdy moje palenie dodam (regularne dzienne 20-30 papierosów), było w porządku. Został mi w paczcie ostatni papieros zapaliłem po 2 minutach złapała mnie silna duszność szybkie bicie serca. Tak było przez pare dni. Ale przed tym atakiem pierwszy raz w życiu spróbowałem Marichuany, ale naturalnej po niej od razu dostałem duszności a potem po kilku dniach właśnie od papierosa. Myślałem że, to przypadek po miesiącu znowu zapaliłem marichuane dostałem tej samej duszności ale nie euforii to wiedziałem że coś jest nie teges. W nocy nie mogłem zasnąć serce albo biło bardzo mocno że, je czułem to było przerażające, albo tak słabo że, musiałem trzymać się za klatke by patrzeć czy bije wtedy kręciło się w głowie a uderzenia były czasami raz na 3 sekundy. Gdy wstawałem z łóżka zaczerpnąć świeże powietrze wszystko wracało do normy ogólnie pozycja pionowa pozwalała mi zaczerpnąć oddechu. Potem to wszystko ustało na jakiś czas. Wracało sporadycznie rzadko np raz na 2-3 tygodnie. Gdy jednak wszedłem do toalety szkolnej tam paliło ogólnie z 10 osób. Nawdychałem się z nowy oparów z kanabinolów (to były skuny). gdy wychodze odczułem działanie marichuany, nigdy nie paliłem dotąd tej odmiany dostałem lekkich omamów, halucynacji uczucie bycia w matrixie. Potem serce chciało mi wyskoczyć ledwo łapałem oddech, bylem blady i zachowywałem się (tak twierdzili inni) jak po amfetaminie z którą nigdy nie miałem do czynienia. Moja blada twarz pokazała ojcu że, coś brałem chce jechać ze mna na badania (choć to nie pewne) boje się bardzo ale mniejsza o to. Chodzi mi o to co może być z moim serce, płucami... Do lekarza raczej nie pójde bo jak by to się wydalo to rodzice by mnie z domu wyrzucili nie wiem co robić. Ataki ostatnio w nocy coraz częściej się zdarzają. Tylko alkohol pozwala mi normalnie oddychać. Mam lęki przed śmiercią trzymam się za serce jak tylko je słyszę. Proszę o jakieś porady Marichuany juz nie zapalę papierosy ograniczyłem do 10 dziennie. A alkohol raz na jakiś czas. Może mam brać jakieś leki bez recepty na serce nie wiem. Zacząłem chodzić na siłownie i uprawiać sport może da jakieś efekty, ale póki co jest tak samo co mogę zrobić? Dodam że moje ciśnienie jest w porządku.
×