Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Luca27

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia Luca27

0

Reputacja

  1. witaj Wiking! Ja jeszcze nie bylem u nikogo z pomoca ale to juz nie dlugo! To co napisales wyzej to sa moje dwa najwieksze zmatrtwienia- teraz dzieki Tobie wiem ze cos takiego istnieje i ja to wlasnie mam! NASOFOBIA to w takim razie moj najwiekszy problem- wmawiam sobie choroby co najgorsze odczuwam to i jestem tego pewny i to do tego stopnia, ze boje sie isc na badania i mecze sie z tym wszystkim okropnie - pojawia sie od razu u mnie nastepstwo tego leku czyli jak napisales TANATOFOBIA nastepny lek! Gdy juz mysle ze mam jakas chorobe to strasznie sie boje ze juz z niej nie wyjde. Boze Ci ktorzy nie wiedza co to, nawet nie zdaja sobie sprawy jakie to jest straszne i co sie ze mna dzieje! Jestem wrecz spanikowany bo bije sie caly czas z myslami ze to moze nie jest sama nerwica tylko rzeczywiscie cos mam! Czekam na badania krwi i to sa dla mnie straszne chwile...
  2. Dzieki *prozak* poczucie humoru tez jest tu potrzebne! Wiem ze mam tego poczatek dlatego boje sie co moze byc jeszcze!Jestem spanikowany bo w momencie ataku nie radze sobie kompletnie :( zobaczymy! Ale bez profesjonalnej pomocy sobie nie poradze bo widze to i jak najszybciej chce zaczac bo strach i lek mnie zalatwia calkowicie...
  3. Witaj Marcinie! Jestem tutaj od dzisiaj bo tez jak mi sie zdaje mam zalamanie nerwowe- zreszta czytales pewnie wyzej co mi sie dzialo. Do teraz mam wysokie cisnienie ktore nie opuszcza mnie od momentu kiedy jechalem na pogotowie 150/95 i boli mnie glowa! Lek i strach nie pozwala mi racjonalnie myslec- boje sie ze i ja juz nigdy nie wroce do normalnosci bo to silniejsze odemnie! Ludzie tutaj jednak dodaja mi otuchy i wierze ze cos z tym zrobie tak jak im sie udalo- niestety w tym momencie jestem zalamany.
  4. Luca27

    Nerwica - czy na pewno?

    Dzieki Kingkar! Dzis bylem u neurologa ale wszystko jest wporzadku chociaz ja nie czuje sie wcale lepiej- teraz wysylaja mnie do kardiologa, zrobilem tez badanie krwi i czekam na wyniki. To co dzieje sie w mojej glowie jest nie do opisania. Strach i lek przed tym co moga odkryc jest straszny- bo wlasnie ta obawa doprowadza mnie do takiego stanu! Mam co chwile skoki cisnienia, i czuje sie na przemian raz lepiej raz gorzej- chwilami wpadam w panike ktorej nie jestem w stanie opanowac i zaczynam sie czuc zupelnie fatalnie. Cisnienie mam 146/95 i takie wlasnie utrzymuje mi sie od 3 dni po tym ataku paniki- chyba byl to moment w ktorym moj caly system nerwowy po raz pierwszy na prawde padl i teraz ten stan utrzymuje mi sie caly czas. Jestem zdenerwowany , zamartwiony i za nic nie umiem tego opanowac! Nie wiem dlaczego czuje ucisk w glowie caly czas (bo nie jest to bol) raczej nieprzyjemne uczucie, wydaje mi sie ze mam zawroty glowy choc nie wiem czy moge to precyzowac w ten sposob, bo nie mdleje a raczej tylko tak sie czuje. Nigdy nie myslalem ze cos takiego mnie spotka- powiem szczerze ze bagatelizowalem pojecie nerwow - dzis wiem ze to straszna sprawa o ile to wlasnie nerwica- no ale jak moge nazwac innaczej moment kiedy przywoza mnie do szpitala, ja mysle ze umieram mam zawal ledwo co sie trzymam a lekarz po zrobieniu EKG i sprawdzeniu w pierwszej fazie mowi ze wszystko wporzadku tylko jestem strasznie pobudzony i spanikowany dajac mi krople uspakajajace... cos jest nie tak.
  5. Luca27

    Nerwica - czy na pewno?

    Witam Cie! A wlasciwie witam wszystkich tu obecnych! Chcialbym strescic po krotce dlaczego znalazlem sie na tym forum. Wlasciwie to mam podobna sytuacje jak kolega Marcin! Mam 27lat i musze przyznac ze od rozwodu moich rodzicow jakies 15lat temu moje zycie bylo istnym stresem (nie chce sie zaglebiac ale chodzi o to ze zostalem z ojcem i bylem zle traktowany) pieszczotliwie mowiac. Dzis jestem klebkiem nerwow ale dotychczas mi to nie przeszkadzalo tak bardzo- przynajmniej tak myslalem bo pogodzilem sie z faktem ze jestem wybuchowy! Dzis jestem na tym forum poniewaz zaczela dziac sie ze mna straszne rzeczy i chcialbym wiedziec czy ktos jeszcze przezywa cos takiego! 3 dni temu rozbolala mnie strasznie glowa. Po zmierzeniu go wyszlo ze mam prawie 150/98! Reakcja mojej mamy byla dosc gwaltowna i paniczna- co doprowadzilo u mnie do stanu lekowego ktorego nie umialem opanowac, wydawalo mi sie ze zaraz moge zejsc z tego swiata, zaczely pocic mi sie rece i mialem drgawki po calym ciele. Wydawalo mi sie ze trace sily ponadto straszne mysli nie opuszczaly mnie ani na moment- nie moglem sobie z tym poradzic do tego stopnia ze kazalem zawiezc sie na pogotowie w strasznym amoku i strachu przede wszystkim! Dostalem kroplowke na spadek cisnienia i zrobiono EKG ktore wyszlo idealnie! Powiedziano mi ze to panika i strach! Od 2 dni mam straszne mysli na temat tego co moze mi byc i nie opuszczaja mnie nawet na chwile, jestem zdenerwowany i bije sie sam z moimi myslami, do tego caly czas boli mnie glowa i caly czas strach mnie nie opuszcza! Najgorsze jest to ze to co sobie wmawiam - zaraz odczuwam! Czy to nerwica? Czy ktos moze mi powiedziec co sie ze mna dzieje? czy ktos mial takie objawy? Jestem zalamany i nie umiem sobie poradzic z tym- to najgorsza rzecz jaka mnie do tej pory spotkala bo to uczucie jest straszne.... :(
×