do quarter
słuchaj nie ważne ile kto ma lat ważne jest to co przeżywa a skąd możesz wiedzieć,że 14 latkowie nie mają żadnych stresów,czasami się zdarza,że nawet 5 letnie dzieci przeżywają gorszy sters niż ty,słyszałeś kiedys o patologiocznych rodzinach? z resztą,każdy przeżywa problemy na swój sposób,więc to co dla ciebie jest śmieszną błahostką,dla kogoś może być najgorszą tragedią w życiu,ale to już zależy od psychiki danej osoby.
jeśli nie wierzysz,że w tym wieku można mieć nerwicę,to ja jestem tego żywym przykładem od kiedy sięga moja pamięć miałam problemy z sercem,ciągle się czegoś bałam,nie mogłam w nocy spać,a w wieku 13 lat lekarze byli pewni,że mam zawał,ja tym bardziej,ale po dokładnych badaniach okazało się,że to szok na tle nerwowym czy cos takiego.. do tej pory nie mogę się pozbyć tych objawów,czuję się jakbym miała już 80 lat,a serce niby mam zdrowe..
w ramach dygresji,może na ciebie najechałam,ale nie znoszę ludzi o tak zawężonych horyzontach myślowych i tak sceptycznie podchodzących do życia
pozdrawiam,mam nadzieje,że przemyślisz moją wypowiedź