
Tekila
Members-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Osiągnięcia Tekila
0
Reputacja
-
misia Właśnie masz rację..do pewnego czasu myślimy tylko o sobie..własnie tak mi moja pani doktor powiedziała ,że jak będe miala dziecko to co innego bedzie wazne,nie tylko ja.ale na dziecko to musze jeszcze poczekac;)wogole dzisiaj czuje sie naprawde dobrze:)mam nadzieje ze ten stan potrwa dlugo:) milego wieczoru!!!:)
-
paulka123 bo włąsnie bioenergoterapeuta bardziej moze pomoc w dolegliwosciach psychicznyc niz fizycznych.pozwoli nam uwierzyc w nasza pozytywna moc.to moze byc naprawde dobry pomysl!
-
paulka123 warto spróbowac..pewnie na taka wizytę trzeba długo poczekać.a długo juz masz nerwice? leczysz sie lekami?
-
paulka123 potęge to noszę ze sobą w torebce w razie czego żebym mogła np w autobusie sobie przypomnieć że mam myśleć pozytywnie;) poszukam w księgarnii tych innych tytułów dzięki
-
Aga z 34 długo już się męczysz z nerwicą?
-
zofiaa, pocieszyła mnie twoja wypowiedz ze od tego sie nie umiera..bo czasem mi sie wydaje ze naprawde nerwy moga stracic cierpliwosc..i ze z tego sie wychodzi.:).dziewczyny trzeba w to wierzyc bo inaczej po co to całe leczenie.nie jest z nami żle skoro siedzimy przed komputerem i mozemy pisac ;)nie jestesmy z zadnych specjalnych osrodkach.Głowa do góry!!!
-
paulka123 hej ja czytałam *Potęga podświadomości* i tez chętnie dowiedziałabym sie o iinych tytułach pozdrawiam
-
kitty25 Kochana nie martw się napewno nic Ci nie jest..ja też wmawiałam sobie różne choróbska nawet myślałam że mam jakiegoś guza w głowie bo czasem czułam takie napięcie..ale przecież to śmieszne.nie śmieje się z Ciebie..bo z tymi węzłami to ja też się czasem przejmuję bo wydaje mi sie że od kilku lat mam powiększone..czy w badaniu krwi coś wychodzi od tych węzłow czy to trzeba jakies badania specjalistyczne robic,oprocz usg?
-
do kitty25 własnie ja tez trafiłam na fajną panią doktor :) ja narazie cały czas biorę hydroxyzinum...1 łyżka dwa razy dziennie albo w razie potrzeby..ale wydaje mi sie ze ten lek to bardziej *dziala* na moja podswiadomosc bo wtedy kiedy naprawde mysle ze mi pomoze bez zwatpienia;) rownie dobrze moglabym lykac chyba np wit C jakby mi ktos wmowil ze to lek na lęki;) Do juterka;* miłej nocki
-
kitty25 ale psychiatra tez człowiek. moja mama ma znajomego takiego lekarza i sama się dziwi jak on ma pomóc innym jak sam ma problemy ze sobą..wiesz to może być wyjątek..ale jak tu trafic na dobrego,który nie potraktuje nas jak tysiac innym pacjentow tylko indywidualnie i naprawde przejmie sie naszym problemem..skoro do niego przychodzi tyle ludzi z podobnymi chorobami...ty byłas u psychiatry czy u innego lekarza? od kogo dostalas ten lek? i jaki to jest?
-
kitty25 najgorzej to się czułam zanim dowiedziałąm się że to nerwica..dwa razy miałąm takie napady ze naprawde myslałam ze to koniec..ale pozniej juz po zdiagnozowaniu to nie wrocilo.tzn nie mam juz takich strasznych..ale taki dyskomfort..leki tez sa.o rozny natezeniu.czasem tez mysli ze cos mi jest oprocz tej nerwicy..i na wszytskich sie patrze na ulicy prawie na wszytskich ze przeciez po mnie nie widac ze mam ta nerwie..to moze inny tez maja ;) juz taka fobia
-
do dzidzia Dzięki:) myślałm o jakimś kursie medytacji czy cos podobnego..bo przeciez ta cała nerwica bierze sie wlasnie od myslenia.same sie nakrecamy..czasem zdarza mi sie nie zazywac tego hydroxyzinum przez 4 dni..a czasem musze codziennie...nawet czasami wystarcza ze mam go przy sobie i czuje sie pewniej i lęk mnie nie dopada..bo to wszystko od myslenia..tylko jak to myślenie całkiem zmienić...
-
do kitty 25 przestraszona tym ze mam wszystkie choroby swiata juz chyba ,poszlam do lekarza rodzinnego po skierowanie na badania...lekarka od razu powiedziała ze mam nerwice i teraz duzo mlodych ludzi ją ma to mnie uspokoilo bo wiedzialam juz ze nie umrę;) przepisala mi hydroxyzinum..wyniki krwi wyszly dobrze robilam tez tsh na tarczyce tez ok..ekg rowniez. wlasnie jak mnie dopada lęk..to tylko od myslenia..zdaję sobie sprawe z tego..ale czaszem nie mogę nad tym zapanowac..wczesniej mialam kolatanie serca dusznosci czulam sie strasznie slabo..teraz to ustapilo mam tylko uscisk w glowie nad oczami oczywiscie jak mnie nachodzi lek...i czasem tak widze niewyraznie..czy tobie tez zmienialy sie objawy? pozdrawiam:)
-
do dzidzia właśnie nie chciałabym dostać silniejszych leków, boję się że się uzależnię...najgosze było przed zanim jeszcze wiedziałam że to nerwica..wmawiałam sobie wszystkie choroby min cukrzyca anemia itp. powiedz mi jak ty sobie radzisz z lękami? jakie leki zażywasz i czy teraz czujesz się lepiej..wogóle od jakiego czasu już ją masz?
-
Hej dziewczyny.Ja też jestem tu nowa ...z nerwicą mam do czynienia 3 miesiąc...z początku nie wiedziałam co mi dolega.pierwszego lęku dostałam na uczelni..myslałam ze umieram,kołatanie serca,duszności,jakbym była w innym świecie,czytałam wasze posty i widzę że nie tylko ja miałam takie doświadczenia.narazie leczę się hydroxyzinum.ale czasem po zażyciu nadal mam lęki więc nie wiem czy to pomaga.wazne jest pozytywne myślenie jak czuję lęk wmawiam sobie ze jakies glupie myśli nie mogą nade mną zapanować sama przeciez panuje nad swoim organizmem..czasem takie myślenie mi pomaga i lęk odpływa.ale ta cała nerwica jest taka męcząca ,te codzienne myśli.POzdrawiam gorąco, myślmy pozytywnie nie dajmy się