Hej Paulaaa!!!To nie prawda że z nerwicą trzeba walczyć samemu to błąd. najbardziej pomoże Ci ktoś zaufany kogo kochasz ktoś bliski bo rozmowa z kimś daje dużo nie wolno tego tłumić w sobie bo z pewnością masz nerwicę lękową a podstawowym objawem jest lek przed śmiercią. Te duszenia brak oddechu to normalne i tradycyjne objawy każdy z nerwica tak ma. Ja też nie mogłam oddychać myślałam że umrę...że oszaleję to było nie do zniesienia .. a w nocy jest najgorzej lek ogromny niepokój ciągłe napięcie istny koszmar....Ja tez mam wyniki ok jestem zdrowa no morfologia trochę kiepska i to właśnie dlatego mdleję . Nie załamuj się idż do psychiatry on pomoże nie od razu nie ma cud tabletki ale wiele Ci wyjaśni będziesz spokojniejsza nabierzesz dystansu A gdy w nocy złapię cie lęk weź sobie papierową torę i wdychaj w nią uspokoisz się twój własny dwutlenek węgla cię uspokoi!Pozdrawiam!!!