andy28

hej adrian .mam dokladnie ten sam problem co ty .czy pod wplywem emocji jest ci jeszcze gorzej? u mnie jeszcze wystepuja bole pod pacha niezbyt czesto , w okolicach serca klucie dretwienie reki ,lewej oczywiscie. mam tez dziwne wrazenie ze po jedzeniu problem z oddechem jest jeszcze wiekszy. no i niewiem czy od serca bo mialem ostatnio prywatne badania i nic nie wykazaly.moja kondycja jest znacznie slabsza.na poczatku myslalem ze to pluca bo troche palilem ale wszystko w normie. gdy biegalem to po jakims czasie bylo lepiej ale teraz po malej przerwie znowu sie tak czuje.musze wymuszac ziewanie zeby zlapac pelny oddech a i to nawet nic nie daje.jak tylko czegos sie dowiesz daj znac.

witam kasiu .ja tez dlugo sie nie odzywalem ale ostatnio mialem mnostwo spraw na glowie.powiem ci ze bieganie pomaga ale na jakis czas przerwalem to zajecie i to chyba byl blad.bole o ktorych rozmawiamy wciaz wracaja nie z takim samym nasileniem jak ostatnio ale wciaz sa.widzisz od 2 dni zaczela mnie bolec potylica, a tak mi sie chociasz wydaje.gdy ruszam glowa to mnie boli bralem tabletki nie pomogly.na poczatku myslalem ze to kark bo zle spalem czy cos ale bol czuje w potylicy.niwiem moze sie przesililem czy cos i teraz kregoslup mi dokucza.to na tyle napisz mi jak znajdziesz troche czasu co o tym myslisz dziekuje i pozdrawiam

hej kasiu powiem ci ze moje bole przestaja byc tak intensywne gdy uprawiam sport.od dobrych dwoch tygodni biegam, nie duzo ,na tyle ile pozwala mi organizm ale czuje sie znacznie lepiej.lecz nawet teraz pod wplywem silnych emocji bol powraca,moze to faktycznie podloze nerwowe.ostatnio zrobilem sobie testy na choleserol ,byly ok. a teraz czekam na nastepne, watroba nerki, i poziom wapnia w kosciach.zobaczymy odezwe sie jak otrzymam wyniki. a ty kasiu uprawiasz moze jakis sport?

hej kasiu.sprawdzalem ostatnio roznego rodzaju chorby i jestem prawie pewien ze znalazlem rozwiazanie. sprawdz w necie chorobe ktora nazywa sie fibromialgia.moze to wlasnie to czego szukamy.pozdro.

hej. bol ktory mam jest dosc ostry (zwlaszcza pod ramieniem), rwacy w okolicach serca ale nie przez caly czas ,pojawia sie znikomo i trwa najwyzej pare sekund.bol ktory mialem przez ostatnie tygodnie wygladal jakby moje miesnie byly napiete przez caly czas.moze to cos calkiem innego a stres tylko przyspiesza i poglebia ten bol.jak myslisz?

hej dzieki za odpowiedz.domyslam sie ze bole te sa spowodowane przez stres i emocje( ostatnio mi ich nie brakuje). niemasz moze wrazenia jakby twoja lewa strona byla nieco wieksza( chodzi mi o tkanke miesniowa)bo ja czuje sie nieco wiekszy z lewej strony,do tego strasznie sie poce,i mam tez cos w rodzaju gula w gardle.wlasnie zaczalem biegac( moze to jest rozwiazanie,cwiczenia itp.spewnoscia poprawia samopoczucie)wiec moze cos sie zmieni w nadchodzacych dniach. a moze juz to probowalas? daj znac jesli dowiesz sie czegos nowego od lekarza.powodzenia i pozdrowienia