Skocz do zawartości
kardiolo.pl

karola79

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez karola79

  1. Witam, Jestem nowa na tym forum. Czytam Wasze wypowiedzi i muszę przyznać, że mi pomagają. Ja nie wiem co mi jest. Od ponad 3 tygodni mam zawroty głowy. Byłam już u neurologa, który stwierdził, że neurologicznie wszystko jest ok, że mam tera iść do laryngologa, kardiologa, i najlepiej psychiatry lub psychologa, ponieważ pani doktor stwierdziła, że jestem labilna emocjonalnie. Zaczęłam się nad tym mocniej zastanawiać i chyba ma racje, a raczej na pewno. Zawsze reaguję na różne sytuacje zbyt emocjonalnie, gdy pokłócę się z kimś to dla mnie to już koniec, układam różne czarne scenariusze, wciąż i wciąż rozpamiętuję takie sytuacje, co mogłam powiedzieć jak się zachować, itp. Wszystkim się bardzo denerwuję, do dłuższego czasu pocą mi się ręce. Ale teraz te zawroty głowy. Czy myślicie, że to może być od nerwów? Nie kręci mi się cały czas, nie ma jakiejś powtarzalności. Kręci mi się codziennie, ale nie o stałych porach i w różnych sytuacjach. To naprawdę męczące. Zawsze byłam nerwowa, ale czy może być tak, że to się gromadziło we mnie,aż coś się wydarzyło i pękło??? Ostatnio przeżywałam silne stery w związku z obroną magisterki, ale teraz już niby jest dobrze, a zawroty głowy pozostały. Jeśli ktoś ma jakiś pomysł to bardzo proszę. W ogóle stałam się chyba hipichądryczką. Gdy tylko przeczytam o jakieś chorobie od razu odczuwam podobne objawy. A najbardziej boję się raka. Gdy tylko coś mnie zaboli od razu siadam do interenu i wpisuję objawy w wyszukiwarkę. Wiem , że to chore i pewnie sama wpędzam się w nerwicę. Staram się być pogodna i uśmiechnięta, w końcu mam dla kogo... Pozdrawiam i niecierpliwie oczekuję jakiejkolwiek odpowiedzi.
×