Witam, od urodzenia posiadam wadę serca, która się nazywa niedomykalność zastawki mitralnej. Zaawansowanie tej wady jest II/II stopień. Aktualnie mam 18 lat i dotychczas nie zwracałem na tą wadę uwagi, ponieważ nie była ąz tak bardzo odczuwalna (żadnych kuć, bolesnych skurczów, tylko trochę większe tętno podczas wysiłków).
Warto dodać że ostatnie 1,5 roku ćwiczyłem na siłowni, no ale tak to jest że z wiekiem się mądrzeje i wiem już że muszę zmienić dotychczasowy tryb życia.
Dietę mam dobrą jem dużo ryb, nie uczęszczam do fast foodów. Proszę o napisanie mi najprościej co mogę a co nie...
Z góry dziękuję.