Skocz do zawartości
kardiolo.pl

noname1591

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez noname1591

  1. noname1591

    Nerwica - czy na pewno?

    Witam wszystkich , Nie wiem jak to zacząc , czytałem kilka godzin wypowiedzi osób cierpiących z powodu nerwicy i cięzko mi uwierzyć w to co widze. Mam 21 lat od 2 miesięcy latam i robie wyniki na wszystko co mi do głowy przyjdzie tzn: rezonans kręgosłupa, usg , krew ( w tym morfologia , biochemia , immunochemia, markery rakowe) , zdjęcie klatki piersiowej ( płuca serce) , EKG i NIC !!! zdrowy , narazie czekam na wynik MR głowy bo oczywiscie nie wierze w opinie lekarzy i fakty które na zdrowy rozsądek przemawiają za siebie. Mam wrażenie jakbym czegoś nie zrobił jeszcze, cały czas biję sięz myślami że wyniki mogły zostać zrobione nieprawidłowo , czyli standardowy scenariusz. Moje objawy to ciągłe bóle rąk i nóg , łopatek , łokci , palców , uczucie *czegos* w klatce piersiowej przy przełykaniu nawet niewielki ból, kłócie z tyłu głowy i ciagłe drgawki szczególnie w okolicy karku i żuchwy. Momentami jak sie zestresuje albo zdenerwuje drżą mi ręce do tego stopnia że nie potrafie podsnieść szklanki do ust. Oczywiscie szukam punktów które bolą: np. w nodze naciskam jakies miejsce i czuje ewidentnie ognisko bólu czy przy nerwicy to normalne ??, czy może oprócz nerwicy dolega mi coś innego. Lekarz tydzień temu przepisał mi AFOBAM i magnez , ale nie mam przekonania do tego bo dopartuje sie przyczyn w czymś zupełnie innym. To wszystko paraliżuje mi życie , jestem jakby nieobecny , ciągłe zmiany nastrojów , bardzo osłabiona koncentracja i pamięć, najbardziej cierpią ludzie mi bliscy z którymi juz nawet nie potrafię rozmawiac. Cały czas myślę o śmierci jestem nerwowy i wybuchowy... Od kilku lat zawsze pesymistycznie patrzyłem na jakikolwiek objawy , każdy ból który czułem był w moim założeniu początkiem końca. Ale to co sie dzieje teraz przechodzi ludzkie pojęcie ja NIE FUNKCJONUJE . Studiuje obecnie i mam sesje ale nie mam najmniejszej ochoty na nauke i wychodzenie z domu , wszystko się wali i nie moge nic z tym zrobić. Momentami nie pamiętam co robiłem kilka minut temu , musze sie mocno zastanowić. Proszę o jakąkolwiek odpowiedź , będzie to dla mnie naprawdo dużo znaczyło, z góry dziękuję i pozdrawiam.
  2. Witam wszystkich , Nie wiem jak to zacząc , czytałem kilka godzin wypowiedzi osób cierpiących z powodu nerwicy i cięzko mi uwierzyć w to co widze. Mam 21 lat od 2 miesięcy latam i robie wyniki na wszystko co mi do głowy przyjdzie tzn: rezonans kręgosłupa, usg , krew ( w tym morfologia , biochemia , immunochemia, markery rakowe) , zdjęcie klatki piersiowej ( płuca serce) , EKG i NIC !!! zdrowy , narazie czekam na wynik MR głowy bo oczywiscie nie wierze w opinie lekarzy i fakty które na zdrowy rozsądek przemawiają za siebie. Mam wrażenie jakbym czegoś nie zrobił jeszcze, cały czas biję sięz myślami że wyniki mogły zostać zrobione nieprawidłowo , czyli standardowy scenariusz. Moje objawy to ciągłe bóle rąk i nóg , łopatek , łokci , palców , uczucie *czegos* w klatce piersiowej przy przełykaniu nawet niewielki ból, kłócie z tyłu głowy i ciagłe drgawki szczególnie w okolicy karku i żuchwy. Momentami jak sie zestresuje albo zdenerwuje drżą mi ręce do tego stopnia że nie potrafie podsnieść szklanki do ust. Oczywiscie szukam punktów które bolą: np. w nodze naciskam jakies miejsce i czuje ewidentnie ognisko bólu czy przy nerwicy to normalne ??, czy może oprócz nerwicy dolega mi coś innego. Lekarz tydzień temu przepisał mi AFOBAM i magnez , ale nie mam przekonania do tego bo dopartuje sie przyczyn w czymś zupełnie innym. To wszystko paraliżuje mi życie , jestem jakby nieobecny , ciągłe zmiany nastrojów , bardzo osłabiona koncentracja i pamięć, najbardziej cierpią ludzie mi bliscy z którymi juz nawet nie potrafię rozmawiac. Cały czas myślę o śmierci jestem nerwowy i wybuchowy... Od kilku lat zawsze pesymistycznie patrzyłem na jakikolwiek objawy , każdy ból który czułem był w moim założeniu początkiem końca. Ale to co sie dzieje teraz przechodzi ludzkie pojęcie ja NIE FUNKCJONUJE . Studiuje obecnie i mam sesje ale nie mam najmniejszej ochoty na nauke i wychodzenie z domu , wszystko się wali i nie moge nic z tym zrobić. Momentami nie pamiętam co robiłem kilka minut temu , musze sie mocno zastanowić. Proszę o jakąkolwiek odpowiedź , będzie to dla mnie naprawdo dużo znaczyło, z góry dziękuję i pozdrawiam.
×