Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Pervertor

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia Pervertor

0

Reputacja

  1. Do dagmarka222 Witam!! a powiedz co myśli na ten temat twój chłopak? W tym jest problem widze kariera kontra miłośc. Myślę że ślub zawsze można jakoś zorganizować, jeżeli chłopak chce żebyś szła na studia to idź. Najwyżej koleś popracuje dłużej i odłoży :) pozdro
  2. Witam wszystkich!! Zaczynam dochodzic do siebie :D z dnia na dzień czuje sie lepiej, wreszcie zaczynam normalnie jeść, nawet dzisiaj pół godzinki siłowni zaliczyłem, wprawdzie mam duże kłopoty ze snem. Odstawiłem mocne prochy, po przemyśleniu sparwy chce sobie sam poradzić z moimi problemami. Myślę że jak sam sobie nie pomogę to nikt mi nie pomoże, staram sie i czuję sie silniejszy. Muszę odzyskać kondycje,ale wszystko pomaleńku, staram sie jak najczęściej wychodzić z domu chociaż mam lęki ale staram sie być na mieście. Chodze po sklepach po ulicach i jakoś spoko jest. Ok pozdrawiam wszystkich trzymcie się ciepło
  3. Witam!! Ja niestety spałem tylko 2 godziny w nocy anafranil strasznie dal mi sie we znaki, skutki uboczne straszne. Przed paroma laty jak brałem anafranil nie miałem takich wielkich skutków ubocznych hmmmm pewnie tez dlatego ze bralem razem z relanium. Relanium praktycznie do zera niweluje skutki uboczne anafranila, no nic trzeba isć do lekarza po prochy. Ciężko lekko żyć :D A temat z alkoholizmem w sumie ja zaczołem i oficjalnie zakończmy go. U mnie widze za oknem słoneczko świeci wiec jest fajnie, a jeszcze jedno zapomniałem dodać na samym początku że nie piję 44 dzień. Myśle ze jestem na tyle silny że dam sobie sam z tym rade. Ja naszczescie nie mam swojej rodziny tzn zony itp wiec nie miałem komu życia marnować swoim chlaniem (zmarnowałem je tylko sobie). Mieszkam sam bo wszyscy najblizzsi zmarli wiec nie było komu grać na nerwach. Ok koniec tematu alkoholu, piękna pogoda sie zapowiada niedługo wyjdę z domu poszwędać sie z moja panią, potem pójde do niej do domu i z jej synem pooglądamy jakieś fajne filmy i bedzie spox. pozdrawiam was wszystkich trzymcie sie ciepło :)
  4. Witam jeszcze raz wszystkich i pozdrawiam!!! Każdy ma swoje zdanie i każdy może się wypowiedzieć. To że jestem alkoholikiem ok moja sprawa, nie szukam tutaj współczucia szukam wsparcia jedynie od miłych ludzi za które dziex w poprzednich postach.Pozdro i dobrej nocy życzę wszystkim.
  5. Dzięki za wierszyk :) Wiem że mi sie uda, będe twardy i przebrne przez swoje koszmary. Zbieram sie juz od dłuższego czasu pójść do AA, ale jakos nie mam sił narazie :)
  6. Hmmm tak naprawde i ja nie lubię pijusów, moja matka zapila sie mając 40 lat i zmarła, ojciec matki tzn moj dziadek juz tak nie pije jak kiedyś, raz na miesiac uwali sie jak świnia i tyle z niego. Całe dzieciństwo miałem zasrane przez pijaków i nikt tego nie zrozumie skoro nie miał doczynienia z taka patologią. pozdro
  7. To smutne ale mam 30 lat polowę swojego życia przepiłem i zmarnowałem, ale nic to w porównaniu z wiecznością :D
  8. Witam ponownie!! Napewno będe aktywny na forum. Z problemem deprechy i nerwicy spotykam sie juz enty w życiu, ale niestety w moim przypadku zawsze przez alkohol. Nie obeszlo sie również bez prób samobujczych, ale jak widać żyję i postaram sie żyć. A co do alkoholizmu powiem tak - jest to naprawde starszny problem dla ludzi takich jak ja. Dużo ludzi twierdzi że alkoholizm to mit, niestety to jest straszna choroba która tworzy wiecej chorób. Od 2009 postanowiłem nie pić, obecnie jadę ponownie na anafranilu i jest ok czasami do tego relanium 5mg na noc i cacy. Ogólnie przez alkohol i depreche straciłem pracę o mały włos dom i rodzinę, ale staram sie odbić od dna. Pozdrawiam ciepło wszystkich
  9. Witam Wszystkich!! Bardzo pozytywne forum, pozdrawiam wszystkich tutaj. Jestem alkoholikiem od 16 lat, obecnie podjołem próbe leczenia depresji i nerwicy. Narazie tyle co moge o sobie powiedzieć trzymcie sie ciepło
×