Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Kelebra

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kelebra

  1. witaj piekna :) ja tez tam bylem ale ... 8 lat temu. po wykonaniu badan przez pana doktora o malo nie dostalem zawalu serca...:) hahaha Pan doktor powiedzial: od dzis zakaz uprawiania sportu, praca wysilkowa o 50 %mniejsza jak dotychczas i juz nie pamietam co jeszcze mi powiedzieli ale wiem ze wyszedlem z tamtad blady :) (cale zycie bylem aktywny mam na mysli silownia, bieganie, ruch, dziewczyny itp :) ) wiec moj swiat sie zawalil ... a mialem 20 lat... Po okresie jakiegos miesiaca (totalna depresja, zalamanie) postanowilem dzialac :) Powiedzialem sam do siebie:jesli mam zyc to chce robic to co kocham, wiec wznowilem treningi, dodatkowo zaczelem cwiczyc znacznie bardziej intensywnie niz to mialo miejsce prze wizyta u pana doktorka. Po uplywie 1,5 roku udalem sie do Warszawy ul.niepodleglosci do kardiologa sportowego zeby sprawdzic co tam slychac z moim serduszkiem. Pan doktor powiedzial ze oczywiscie posiadam wade serca ale z taka wada moglbym startowac na olimpiadzie (doktorek byl lekarzem Polskiej kadry olimpijskiej). Coz minelo 6.5 roku, nie czuje sie lepiej ale wciaz zyje. W tym miesiacu udaje sie na badania lekarskie, pierwsze od 6 lat wiec sie troche boje ale co ma byc to bedzie. pozdrawiam .
  2. witaj. nikt nie odpowie ci poprawnie bo nie wiesz na jakich lekarzy trafisz i jak grozna jest twoja wada. ja sie dostalem z ta wada, przeszedlem badania zaliczylem testy i pracowalem w tym syfie 5 lat. u mnie objawy byly, sa czasem dosc niepokojace. klucie w klatce na wskros, ze mnie az zatyka i nie moge zlapac glebszego oddechu, czeste zawroty i przedewszystkim czuje sie czesto tak jakbym umieral tz nie mam sily sie ruszyc i czuje sie bardzo slaby. (gdybym nie pracowal nad swoja wytrzymaloscia mam na mysli silownie i bieganie to bylbym bardzo slaby) wracajac do tematu: na komisji lekarskiej przed przystapieniem do wspanialej sluzbiey ku chwale ojczyzny nie placilem zeby bylo jasne. jesli chcesz tam pracowac to przemys to dziesiec razy. jestem po wyzszej uczelni, nie mam na mysli ze jestem kims lepszym ale praca z tyloma idiotami moze ci bardziej zaszkodzic niz wypadanie platka mitralnego :) decyzja nalezy do ciebie.
×