A objawy mojej nerwicy to: przyspieszone bicie serca, do 120/min, gula w gardle tak ze nic nie moge powiedzieć , uczucie ze za chwile zemdleje, nogi jak z waty - takie słabe jakies, rozsadzajace od srodka jakby napiecie, kłopoty z koncentracja , szczególnie rano - przy czytaniu wyrazy nie skladaja sie w ciag myslowy. Kilka razy napadlo mnie to w samochodzie , tak ze musialem zatrzymac sie na stacji benzynowej, bo nie moglem jechac. Te objawy wystepuja równoczesnie lub naprzemiennie, Po licznych wycieczkach do roznych lekrazy w koncu skonczylem u psychologa i psychiatry.