Mam cos podobnego. Od kilku dni dretwieja mi rece i nogi podczas snu, kiedy wstane i nimi porusze, wszystko wraca do normy. Czy to problemy z krazeniem czy nerwami? Juz sama nie wiem co myslec. W dzien niby moj stan sie polepsza a w nocy, istny koszmar. Budze sie co jakis czas ze zdretwialymi konczynami. Wczesniej zaczelo sie od dretwienie palcow u rak, wiec nie zwracalam na to zbytniej uwagi, potem byly to juz cale przedramiona i do tego doszly nogi. Mozecie mi doradzic, co z tym fantem zrobic?