Witam mam 32 lata od 5 lat w moim życiu nastąpiła nagła zmiana zawsze byłem osobą odważną odpowiedzialna i ciekawą życia po zażywani labletek na chorobe wrzodową zaleczyłem wrzody i zarazem nabyłem sie coś nowego teraz jestem zwykłym tchórzem .moje życie wyglonda monotonnie praca dom praca itd. boje sie nagłych zmian czyli prawie wszystkiego np.mam wizyte u dentysty za dwa tygodnie to codzienne myślenie i panika lot samolotem nowa praca a najbardziej podrużowanie z obcymi jako pasażer jazda autobusem itd. powoduje to szybkie poty wymioty nawet biegunka jestem już zmęczony tym ,czy ktoś wie jak mi pomóc