mam 28 lat w mlodych latach mialam zaburzenia oddechowa łapałam powietrze jak ryba mam chodziła ze mna po roznych lekarzach pozniej mineło teraz od paru miesiecy zle sie czuje a w ostatnich 2 tygodniach to juz całkiem ciagle mam ucisk skroni i u nasady nosa boli mnie głowa tłucze mi serce jak szalone wczoraj zasłabłam mam mdłosci i zawroty głowy boje sie ze cos mi sie stanie trzesa mi sie rece i wogole totalna klapa zrobiono mi morfologie i ekg serce pani dokto powiedziala ze wyniki sa ok colesterol tylko duzy bo 274 lekko przyspieszone bicie serca stwierdzila ze to zaburzenia układu nerwowego przepisala mi propranolol i neurol w aptece dali mi odpowiednik czyli afobam dzisiaj rano zarzylam te leki ale dalej sie zle czuje mam dusznosci i ucisk w głowie caly czas wydaje mi sie ze zaraz zemdleje.Poradzci cos cały czas sie boje ze cos mi sie stanie.