Jesli boli cie po lewej stronie to najprawdopodobniej uraz miesnia piersiowego-naderwanie albo uszkodzenie zebra:) czyli nic groznego dla serca
Co do bolu w klatce piersiowej:
chlopaku nie stresuj sie tak-to nerwica
pewnie dopadaja cie hiperwentylacje(zawroty glowy) robisz sie czerwony na twarzy...
skoro badania wyszly dobrze to nie wmawiaj sobie ze jestes chory-tylko to pogorszysz...
sam przechodze przez to samo,takze trenuje sporty walki,chodze na silownie...
Dlatego:
mierz cisnienie(120-140 skurczowe)
jak nie mozesz zasnac-napij sie melisy:) zaufaj mi dziala rewelacyjnie
jesli masz leki i obawy-Hydroksyzyna Ci pomoze-chyba na recepte,jest bezpieczna,albo poszukaj jakis lekow antydepresyjnych bez recepty:)
a czy moglbys napisac jakie odzywki bierzesz?
mam nadzieje ze zadne koksy;/
co do silowni...
zamienilbym ja narazie na cwiczenia kardio(na poprawienie krazenia) albo zmodyfikowal plan treningow(95 % ze robisz teraz mase :) )
kup sobie takze zielona herbate
odzywiaj sie prawidlowo-duzo tunczyka we wlasnym sosie(ma duzo bialka-budulca dla miesni i dziala dobrze na serce)
jedz czekolade
zrob badania krwi-konkretnie potas-sam mielem hipokalemie-czulem sie zmeczony jakbym stoczyl z 50 walk,teraz juz lepiej
unikaj stresu(wiem ze to sie latwo mowi ale jest to mozliwe)
czyli:
nie mysl tyle co bedzie-twoje bole i szybkie bicie serca spowodowane sa twoim mysleniem o tym:)
w szkole staraj sie nie rzucac w oczy
badz spokojny
kazdy sie jakos boi:)
I mysl pozytywnie:)
Walcz walcz:)
z pozdrowieniami z maty:)
BJJadz zdrow
zapomnij o tym:) nie mierz co chwili pulsu:)
bedzie dobrze:)