Witam,
Chciałam podzielić się z Państwem tym co ja przeżyłam. Na początku września dopadłay mnie duszności. Początkowo stwierdzono że to reakcja na stres. Objawy chwilowo ustąpiły więc uznałam że taka była przyczyna. Potem jedna wróciły. Duszności nasilały się. Dodatkowo pojawiła się arytmia, częstoskurcz serca. Z dnia na dzień miałam coraz mniej siły. Pojawiły się zawroty głowy. Czułam się jak bym była pijana. Ciągle płakałam, pojawiły się problemy z żołądkiem. Bolało mnie całe ciało. W internecie trafiłam na tę stronę. Byłam załamana gdy wszystkie moje objawy pasowały do tych jakie miała nerwica lękowa. Chodziłam od lekarza do lekarza. Stwierdzono u mnie najpierw: nerwice, lękową potem depresję. Dopiero potem trafiłam na mądrego psychologa. On powiedział że to nie to. Okazało się po poszukiwaniach że wszystkie te objawy były objawami alergi wziewnej. Piszę o tym bo może ktoś z Państwa tak jak ja miał źle postawioną diagnozę.