Skocz do zawartości
kardiolo.pl

ilona135

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia ilona135

0

Reputacja

  1. a ja kupilam..i wzielam raz i mialam okropny bol brzucha a dokladnie watroby-ale dlaczego? napiszcie czy dziala ten lek?
  2. ilona135

    Nerwicowcy a co z alkoholem?

    Mam te same objawy jak napije sie to na drugi dzien umieram...serce wali panika strach ze zaraz umreei itp hmmm ja wiem ze mam nerwice juz dlugie lata...ale kiedys po alkoholu czulam sie w miare normaalnie ,jakis tam bol glowy i tyle,.A teraz jest okropnie az przestalam pic bo sie boje nastepnego dnia..Tylko ze ja myslalam ze jestem uzalezniona od alkoholu...leczylam sie w osrodku-psychiata powiedzial ze to skutki odstawienia alkoholu..(bo wczesniej popijalam,ale tak jak cala reszta znajomych...)Szkoda teraz zostalam z nerwiaca i nawet napic sie nie mozna:((( Kurde az glupio chodzic na imprezy i niepic..zaluje bo piwka bym sie napila..czy ktos wie czy to kiedys przejdzie..i czy jestem uzalezninona czy wystapilo mi to po ze wzgledu ze mam nerwice?
  3. Chetnie bym ci pomagla-tylko ze ja sama takie objawy mam -napady -strach przed smiercia,drzenie miesni ,serce bije jak szalone,caly czas natretne mysli itp.tez mam tego dosyc..Tylko ja juz mam to bardzo dlugo,pare lat temu sie wszystko zaczelo tylko w innej postaciNawet dokladnie nie chce mi sie tego opisywac ,chce kogos poznac ,pogadac na gg,Juz sama nie wiem jak sobie radzic:( Pozdrawiam
  4. Witam was ludzie ,jestem tu 2 raz na tym forum,ciesze sie ze tu trafilam--bo moge sie tym podzielic *wczorajszy dzien a raczej noc byla okropna--zaczely mi sie te rzeczy ...serce walilo jak szalolne..trzeslo mnie calym cialem..bylo mi niedobrze..do tego straszne mysli..dziwne leki....cos okropnego--ciezko to opisac ,ogolnie rzecz biorac--myslalam ze umieram..Ja ogolnie kiedys mialam stwierdzona nerwice natrect..ale jakos samo przeszlo teraz to wszystko powrocilo...+inne objawy jeszcze gorsze.Ja wiem ze zawsze bylo cos nie tak zemna ale teraz to juz nie moge sobie z niczym poradzic...najgorsze ze nie mam zrozumienia wsrod bliskich...do tego rozstalam sie z chlopakiem po 4 latach jestem serioo w zlym stanie--ide na badania psychologiczne za 3 tyg.a pozniej bede szukac lekarza..dluga droga.. Chcialabym bardzo kogos poznac z podobnymi objawiami..moze jest ktos z podkarpacia..? jezeli nie to mozna zawsze na gg pogadac pozdrawiam was wszystkich serdecznie--ciesze sie ze jestescie..
  5. Dzieki dziewczyny za dobre slowo, tydzien temu bylam u neurologa--bo nie wiedzialam co mi jest a drentwialy mi konczyny--wiec ona tez powiedziala ze to nerwiaca--dala skierowania na badania psychologiczne,ale wizyte mam dopiero na 6 listopada --ale dobre i to..tylko boje sie jak sobie radzic do wizyty z tymi objawiami -najgorsze ze czuje sie okropnie samotna (do tego rozstalam sie z chlopakiem..)zreszta i tak nigdy tego nie rozumial..tylko sie denerwowala jak cos probowalam mu wytlumaczyc o moich objawach.. Tak czy inaczej ciesze sie ze tutaj jestem--i wy jestescie--juz nie jestem sama.:)) Jest tu ktos moze z rzeszowa?a i jeszcze pytanie--czy ja naprawde moge to wyleczyc i normalnie funkcjonowac..? dlaczego mnie to spotkalo skad to sie bierze?? bede kiedys zdrowa?
  6. Witam,potrzebuje pomocy..nie wiem co zemna bedzie,mam okropne ataki...(nie wiem jak nazwac)czuje sie okropnie...serce mi wali,drza mi uda rece..jestem okropnie przerazona...glupie mysli..ogolnie rzecz biorac czyje jakbym miala umrzec--strasznie sie boje i panikuje. Wsyzstko sie zacyelo jak bylam nastolatka++mialam nerwice natrectw..ale jakos samo minelo..Teraz mam 23 lata i zaczely mi sie te rzeczy ktore wyzej opisalam..ogolnie jak najszybciej chce isc do psychiatry.Bardzo chcialabym poznac kogos ...kto wie co przeyzwam++poniewaz mam wrazenie ze nikt mnie nie rozumie..Kazdy mysli ze przesadzam...a ja naprawde okrpnie sie czuje...mam takie obawy ze calkowicie zeswiruje i skoncze w psychiatryku..
×