Heejka:)
chcialam sie was zapytac czy to jest nerwica czy moze cos innego? Ostatnio miewam klucie w sercu i coraz czesciej i czasami lapie mnie skurcz raz mnie zlapalo na 30min mniej wiecej ze az z bolu prawie sie poplakalam... niewiem dlaczego ale nie moge jakos sie wziasc w garsc i isc do lekarza;/ Jak myslicie czy to nerwica? Denerwuje sie szybko ale wtedy mnie nie boli czasami lapie mnie jak sie smieje,tancze albo jak sie smuce...
Czasami trudno mi zlapac oddech i raz stracilam rozwnowage bo mi sie zakrecilo w glowie;/ niewiem co o tym myslec bardzo was prosze o pomoc. Jak by ktos mogl mi wyslac na poczte albo na gad jakas informacje? Dzieki z gory i 3majcie sie:*:*