Witam.
Jestem 20-letnią studentką i mam na imię beata. Piszę ponieważ martwią mnie pewne dolegliwości. rok temu bylam w szpitalu, gdyż cierpiałam na silne bóle tylnej części głowy i przy okazji czesto omdlewałam.... Mialam robioną tomografie, dopplera, eeg itp. badania okazały sie całkiem dobre i lekarze stwierdzili migreny i nerwice. przez rok był spokój. przepisane leki dawały ulge, ale teraz znów sie zaczęlo. tym razem ból sie nasilil czuje że moja głowa jest mocno ociężała ból jest dziwny i trudny do opisania. boli mnie żołądek(stwierdzono na podsawie badań krwi helicobacter pylorii na poziomie 3,58) choć biore leki żołądek boli często bardziej niz zanim zaczełam brać leki. zastanawiam sie czy nasilenie bólu żołądka i głowy moze być spowodowane nerwicą, złym dobraniem leków, czy może czymś poważniejszym...