cyngiel

Witam Mam takie pytania odnosnie calosci obrazu tego co tutaj napisze. Wszystko zaczelo sie w maju od naglego oslabienia Po prostu po wyjsciu na spacer w trakcie normalnego spaceru zadnego biegania poczulem dosc mocne oslabienie z zawrotami glowy i praktycznie dosc mocnym opadem z sil. W sumie starczylo na dojscie 2km do domu ale za ciekawie nie bylo. Puls w sumie byl w normie ani zadnych bólów nic. Przez 2 dni bo byl weekend przesiedzialem sobie w domu i nic sie specjalnego nie dzialo ale osłabienie ogolne nadal bylo. Nie bardzo duze ale jednak.Ale tez troche szybciej sie meczylem niz normalnie. Wygladalo to na efekt przemeczenia z delikatnimi zawrotami glowy. W pon bylo kiepsko w sensie doszedl puls w granicach 120 , bylem dosc mocno nerwowy,wszystko mnie denerwowało ( w sumie od miesiaca wczesniej jakis taki nerwowy) a po za tym trafialo sie uczucie gorąca ale kierunek lekarz Lekarz taki rodzinny. Przepisal propranolol. xanax ( nie bralem ) cardilopin( bo podczas badania cisnienie wyszlo 145/85 )troche antybiotykow bo mnie bolala glowa podejrzenie ze od zatok (tutaj sam sie zdziwilem bo przez lat 15 byl z tym spokoj ale lekki bol w skroniach i w czole przy poruszaniu glowa to raczej potwierdzal) .I zalecila badania morfologia , itp. W sumie propranolol zmniejszyl puls ale cala reszta typu oslabienie ,zawroty glowy ( no nie byly przyjemne jak ma sie uczucie ze człowiek zaraz zemdleje) nie ustepowaly. W badaniach wyszlo 26/05 TSH 3.96 Cholersterol calkowity 220 HDL 30 Trojglicerydy 225 Glukoza 102 Poziom krwinek bialych 10.2tys przy normnie 10 tys Innych nie robilem bo to akurat darmowe a szkoda. Wiec jedyne co extra dostalem do leki na cholesterol. I ze mam brac na zbicie cisnienia.. Ale przy stosowaniu Cardilopinu . wystarczylo 1/4 tabletki i zaczynalem blednac i puls calkowicie skakal we wszystkie strony. Efekt , wywalenie tabletek Cardilopinu. Po tygodniu objwy zmalaly.Ale nadal byly tylko ze sporo slabsze. I tak sobie minelo 2 tygodnie . samopoczucie bylo srednio ciekawe wiec stwierdzilem ze doloże sobie troche witamin. Wiec Vigor ( zawiera selen i jod) przez 2 miesiace w sumie 2 opakowania plus aspargin - ilosc opakowan zjedzonych 1,5 w sumie przez okres 2 miesiecy W miedzyczasie jak tak nie za super sie czulem stwierdzilem ze ide do kardiologa. Przy okazji kupilem miernik do cisnienia. Wyniki pomiarow nigdy w pozycji siedzacej nie przekraczaly 126/86 w wiekszosci bylo okolo 120-125/79-86 Natomiast w pozycji pionowej rzadko przekraczalo 115 . za to puls nie schodzil nizej 85, w pozycji pionowej puls 120 ,po paru chwilach puls spadal do 80-90 W pozycji lezacej cisnienie od 105-115 / 65 do 70 Zrobilem przeswietlenie klatki - w normie zadnych zmian. Echo serca - wszystko OK - EF 72 - wpisane zaburzenie relaksacji lewej komory. Wiec dowiedzialem sie ze mam przestac palic i na puls dostalem concor 1.25 w informacja ze mam brac 1/2 tabletki co jakis czas jak mi cisnienie skacze ( w badaniu wyszlo 140/85). Problem w tym ze jak bralem concor to bóle glowy i oslabienie sie potegowaly . puls spadal ok. ale i cisnienie w ruchu.W pozycji siedzacej raczej sie utrzymywalo 120-130 / 75-85. Wiec nastapila wizyta u kardiologa druga z informacja ze moje cisnienia sa takie.Wiec lekarz stwierdzil. No jak panu skacze w gore to concor . a jak nie to nic. Wiec luz concor poszedl na półke. Czasami tylko bralem propranolol jak trafialy sie kolatania serca i lekkie uderzenia goraca z dziwnym rodzajem oslabienia.( Ogolnie zawsze po godz 16 do 19) dziwne ? .Potem wystarczylo sie tylko położyć na godzine i wstawałem jak nowo urodzony. Ale ogolne samopoczucie nadal pozostawalo kiepskie ,głownie na ze względu na chwilowy brak sił,lekkie bóle głowy i jak stalem w pozycji pionowej to po chwili zaczynalem sie lekko chwiac. Wiec zrobilem nastepne badania. po 1.5 miesiaca od pierwszych na TSH FT3 FT4 bo je mialem zrobic,ale czasowo wyszlo ze zajelo to prawie 2 miesiace. 15/07 TSH 2.21 Ft3 5.45 ft4 20.8 Akurat byly gorace wakacje wiec skakanie pulsu to norma,pocenie sie,lekkie zawroty glowy po lekach( w sumie staralem sie jak najmniej je brac) ,I ogolnie nietolerancja goraca i nerwowość. Badania zostaly powtorzone w sierpniu. 21/08 OB 2 Hemoglobina 13.8 - norma od 14-18 TSH 2.48 - rosnie w porownaniu do 1 oznaczenia Glukoza 88 AIAT 17 norma do 40 AspAT 14 norma do 40 anty-TPO 10,9 norma do 30 Magnez 0.77 mmol/l norma 0,65-1-1,25 - czyli nisko troche Sód 141.1 mmol/l norma 135-145 Potas 4,92 mmol/l Cholesterol Calkowity 187 HDL 28 LDL 124 Trojglicerydy 175 - czyli spadaja Oznaczylem tez wapń z racji ze tydzien przez całościa jakichkolwiek objawów rozsypały mi się 2 zęby. Wapn 2.40 mmol/l norma 2.15-2.6 Przez pomylke oznaczyli mi T3 - 97,6 norma 81-178 - ciut nizsze niz 50% normy T4 - 88,7 norma 45-125 Po tych wynikach stwierdzilem ze ide do endokrynologa tylko zrobie jeszcze USG tarczycy. z racji ze Ft4 w pierwszych badaniach bylo wysokie o ogolnie sie rzadko kiedy tsh zmienia z 3.8 na 2.0 w ciagu miesiaca ( nie liczac vitamin z jodem i selenem). plus magnez na podniesinie poziomu 14 razy 1 tabs Po wykonaniu USG tarczycy wyszlo. ------------------ tarczyca powiekszona ,niejednorodna.W dolnym biegunie płata prawego 2 izochoniczne guzki 9mm ze zwapnieniami ,na granicy PL i ciesni miekki palpacyjne hipoechogeniczny guzek 19x9mm WW chlonne niepowiekszone,PP 56x20x23=14 PL 57x19x21mm=12.6ml ciesn 9mm ------ Czyli jednak cos tam jest. Po wizycie u endokrynologa dowiedzialem sie .Panu nic nie jest.Zawroty glowy i oslabienie ( glownie jakos tak dziwnie mi sie chodzi,i taki zakrecony) to nie tarczyca. A jak ktos ma TSH 7 czy 15 to sie jeszcze tego nie leczy. Leczy sie od 20. A ten guzek to trzeba zbadac. Podziekowalem i wyszedlem. Nastepne badania zostaly wykonane po miesiacu. Powiekszona tarczyna mogla swiadczyc o braku jodu.Wiec przez tydzien bralem po 1 tabletce jodu. Dokladajac troche magnezu. 22/09 czyli sprzed tygodnia CHolesterol 206 HDL 33,5 LDL 142,2 Trojglicerydy 153.4 - spadaja nadal Sod 142,6 norma 137-145 Potas 4.7 norma 3.6-5.0 Magnez 2.1 mg/dl norma 1.7-2.4 - * czyli sie podniosl Pelna morfologia wiekszosc w normie Hemoglobina 14 norma od 14-18 I teraz TSH 1.58 norma 0.25-4 - czyli TSH spadlo po miesiacu i paru tabletkach jodu o 1 ale FT3 jest 4.81 norma 2.76-8 -delikatnie spadlo FT4 jest 20,6 norma 10,3-24,4 -mniej niz delikatnie spadlo a po jodzie powinno sie podniesc tak samo jak FT3 Na biopsje ide w piatek wiec sie dowiem co to tam jest dokladnie. Natomiast zastanawiajace jest dla wszystkich dlaczego poziom FT4 jest granicznie wysoki i po podjedzeniu jodu delikatnie spadlo o 0.2 ale nadal jest 20.6 jest to w sumie 4x wiecej co ft3.(niektore normy przewiduja ft4 do 20) Czy moze ktos ma jakis pomysl? Z racji ze kołatania serca i taki mocne bicie z dodatkowymi skurczami co jakis czas jest mocno denerwujace. W sumie kolatania ustaja po 1/3 tabletki propranololu z racji ze wiecej to mi spada za mocno cisnienie, a jak wezme concor to najlepiej bylo by tylko polizac tabletke bo potem przez 3 godziny najlepiej bylo by lezec bo zawroty głowy siegają zenitu. Efekt kołatana i uspokajania serca ustaje tez po zwyklym wapnie ( wazne aby nie bylo za duzo ) Czy moze ktos z forumowiczów ma jakąś teorie?Chyba ze ja sie ogolnie myle. Pozdrawiam L 32