Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Magdalenka

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia Magdalenka

0

Reputacja

  1. Magdalenka

    Kłucie w sercu

    Klaudia, weź napisz do mnie na gg... 9983965. Mam w sumie podobny przypadek, moge ci cos powiedzieć, doradzić, pogadać. Czekam z niecierpliwością.
  2. Przepraszam, że dopiero teraz. Byłam u kardiologa. Mam nadciśnienie i arytmię serca. Ide jeszcze niedługo na test pochyleniowy i czekam na wyniki Holtera. Mam też podobno głośne szmery sercowe. To groźne?
  3. Udało mi się przełożyć wizyte u kardiologa na jutro. Moja mama jak usłyszała co się dzieje z moją siostrą (bo mieszkamy na dwóch różnych końcach Polski i mama dopiero dziś przyjechała) i jak zobaczyła że mam podwyższone ciśnienie to od razu zrobiła raban, uruchomiła wszystkie znajomości i idziemy się jutro siostrą - ona na kontynuację badań, ja na przebadanie. Jutro napiszę wam co mi wyszło i jak tam lekarz powiedział.
  4. Dzisiaj przy okazji tego, że moja siostra mierzy ciśnienie 5 razy dziennie, to ja też mierzyła. To moje wyniki: 1. 128/88 2. 134/90 3. 136/92 4. 156/100 5. 142/98 A tętno: 1. 88 2. 90 3. 89 4. 98 5. 94 I własnie moja siotra idzie w środę do kardiologa to chyba pojdę z nią i też się przebadam. Chyba powinnam tak dla pewności prawda?
  5. Siostrę na razie wypuszczono ze szpitala(ale wcześniej leżała w nim parę dni) powiedziano, że ma dużo leżeć, odpoczywać i mierzyc sobie ciśnienie. Ma umówioną wizytę u kardiologa na środę i wtedy zrobią jej jeszcze raz - EKG, echo, poza tym jeszcze test wysiłkowy, test pochyleniowy. Lekarz jeszcze mówił jej, że być może czeka ją operacja - albo będzie to wymiana zastawek, albo rozrusznik serca, o ile się nie mylę. Co to znaczy? Zmierzyłam sobie ciśnienie, wyszło mi 138/97 i tętno 94. Czy powinnam się martwić?
  6. Dzień Dobry. Piszę tu, bo bardzo martwię się o siostre bliźniaczkę. Ona nigdy nie skarżyła się na jakieś problemy ze zdrowiem, że źle się czuje czy coś. W naszej rodzinie też nie było żadnych sercowych, ani w ogóle zdrowotnych sensancji. Ale ostatnio zdarzyło się coś takiego. Ostatnio szłyśmy sobie po ulicy - ja, ona i jeszcze nasza przyjaciółka Agata. I nagle Sue zasłabła. Wezwałyśmy pogotowie i pojechałam z nią do szpitala. Tam wzięto ją na izbę przyjęć. Okazało się że ma trochę za wysokie ciśnienie i jakieś sercowe problemy, więc od razu zrobiono dodatkowe badania. Wyszło, że Sue ma powiększoną lewą komorę serca, niedomykalność zastawek i nadciśnienie I stopnia. Jestem przerażona. Co to znaczy? W dodatku dostała taki wynik Holtera: sredni rytm HR 86 max rytm HR 163 min rytm HR 35 19 pojedynczych nadkomorowych pobudzen przedwczesnych 11 bradykardii 348 pojedynczych przedwczesnych pobudzen komorowych 14 bigeminii 10 trigeminii 9 par 1 zatrzymanie I nie wiem o ile to jest poważne i co powinnam i co Sue powinna zrobić. I czy ja jako bliźniaczka też mogę mieć problemy z sercem? Powinnam sobie może zmierzyć ciśnienie albo coś?
×