Skocz do zawartości
kardiolo.pl

martyna27

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia martyna27

0

Reputacja

  1. Witam Ponownie, na forum i pozdrawiam serdecznie Wszytkich Użytkowników. Z moimi objawami opisanymi wcześniej byłam własnie w tym tygodniu u laryngologa i chyba był to rozsądny lekarz (zapłaciłam przy okzaji 70 zł) a przy zarobkach 1200 zł neto to dla mnie dużo jak za 5 min. konsulatcji. Ale do rzeczy: mam podobno przewlekłe zapalenie krtani spowodowene przez kurz, grzyby, wszystko co w powietrzu, podobno to nieuleczalne bo ma podłoże alergiczne i można tylko elimnować objawy. Laryngo zalecił leki takie bardziej homeopatyczne tzn.: 3x dziennie vit.A+E, 3x dziennie rozpuszczona sól eemska i mam popijać często w ciągu dnia roztwór z nasion siemienia lnianego (proporcje 2 łyżki nasion na szklankę wody gotowane przez 5 minut ale pite dopiero jak wytygną, najlepiej następnego dnia rano i cały dzień mam popijać siemień małymi łyczkami). Muszę przyznać, że objawy są dużo mniej dokuczliwe, zwłaszcza po vit. A+E. Teraz muszę jeszcze wybrać się do endokrynologa, bo mam podobno za małą tarczycę z jakimiś zwłóknieniami i podwyższoną echogeniczność miąższu, co zrobię w przyszłym tygodniu. A nerwicę i te objawy leczę u psychologa, naprawdę dobrego psychologa. Więc zobaczymy co będzie. Jeśli kuracja nie pomoże to mam wymaz z gardla zrobić i wróćić do laryngo. A jak tam z waszymi kulkami ? A jeszcze jedno próbowałam vit.B compositum tak jak Ktoś wcześniej na forum sugerował, ale niestety na mnie NIE DZIAŁA, dostaje po niej potwornych kłuć w żołądku i jelitach, mój układ pokarmowy jej nie toleruje. A co u Was ?
  2. Witam Wszytkich :-) też najwidoczniej zaliczam się do kulkowców. Mam uczucie jakby coś stało mi w gardle i uciskało, często towrzyszą temu duszności, a niekiedy także puchnięcie nosa. Zasatanawiam się, czy to właśnie nie jakiś ten refluks. Często też wysycha mi gardło, a po posiłkach często odbija mi się. Gdy się pochylam, noszę coś ciężkiego lub denerwuję doligliwości te nasilają się, ale czasem pojawiają się tak same z siebie np. w środku nocy. Mam podobno powiększone węzły chłonne na szyi. Czasem mam takie napady zimna, duszności i drżenia rąk. Na krótko pomaga natomiast picie wody mineralnej i mycie zębów lub płukanie gardła np.szałwią. Najlepiej czuję się rano bezpośrednio po tym jak się obudzę. Byłam u lekarza rodzinnego z badaniami krwi (morfologia i ob) + USG tarczycy, które zrobiłam odpłatnie, bo widząc, że mam trochę wpisów od psychologa w książeczce lekarz rodzinny od razu zapisuje leki uspokajające na nerwicę. Mam niby jakieś zwłóknienia tarczycy i podwyższoną echogeniczność miąższu, a sama tarczyca jest podobno zbyt mała. Dostałam skierowenie od właśnie tego lekarza do endokrynologa i laryngologa, póki co. Mam pracę, która jest dość stresująca, a najgorsze jest to, że wymagają ciągłych wyjazdów. Mam niby jechać gdzieś we wtorek, dziś (sobota) miałam taki napad duszności i zastanawiam się co będzie jak dopadnie mnie coś takiego w pociągu ? Czy wyrzucą mnie z pracy jak tak powiem, że poprostu nie jadę bo kulka mnie dusi ? Nie wiem, czy powinnam sobie zrobić jakieś konkretne badania, czy endokrynolog i laryngolog sami coś zalecą ? Czy tak jak Ktoś pisał wcześniej mam zacząć zażywać vit.B ? Czy może to jest to zapalenie tarczycy ? Mieszkam w małym mieście, nie piję i nie palę i chciałabym robić wszystko z największą chęcią i największym zapałem, byle tylko już to mnie nie męczyło.
×