Nie wiem czy mowimy o tym samym zabiegu.Wtutejszym szpitalu powiedziano mi ,ze zabieg ten moze tak uszkodzic serce ze pozniej czeka mnie tylko rozrusznik.Dlatego potrzebuje jak najwiecej informacji zeby podjac wlasciwa decyzje.W dalszym ciagu biore leki ale ataki nie ustepuja,niema tygodnia bez ataku nawet parominutowego.Czy jest jakis sposob by powstrzymac je na zawsze,Moze to niemadre, ale po nich jestem tak zmeczona, ze tylko klade sie spac,tak czy inaczej nie moge normalnie funkcjonowac,mam tego dosc.To dla mnie bardzo wazne,by podjac jakas decyzje,mam dopiero 43 lata.