Ja też byłam zainteresowana krioablacją,, ale dr Lackowski w Bydgoszczy
powiedział, że o typie zastosowanerj ablacji decydują lekarze w trakcie
zabiegu.Miałam więc *zwykłą* ablację. Byłam i jestem zachwycona lekarzami
ze Szpitala Jurasza. Nic nie bolało (i nie boli), a badanie kontrolne będę
miała dopiero w październiku. Jestem szczęśliwa, że po 17 latach pozbyłam się strachu przed kolejnymi napadami. Sam zabieg był super, obserwowałam monitory, podsłuchiwałam lekarzy i byłam pewna, że wszystko się uda. POLECAM BYDGOSZCZ !