Mój tato półtora roku temu miał operację wszczepienia by-passów. Do tej
pory na mostku gdzie jest szew w różnych miejscach tworzą się
ropnie. Jak jeden przyschnie, to tworzy się drugi. Lekarz mówił, że tak ma
być. Ja myślę, że to trochę długo trwa. Może ktoś ma taki problem i wie
jak temu zaradzić. Co powoduje takie ropnie i czym to skutecznie zwalczyć.
Znam kilka osób po takiej operacji i nie mają z tym problemu.