Dzień dobry,
mam 21 lat i jakoś od czerwca miewam dziwne uciski w mostku, jakby mi coś leżało coś ciężkiego na klatce piersiowej np. kot. Jest mi ciężej wtedy zaczerpnąć głęboki oddech, nie czuje bólu w klatce, jednakże odczuwam przy tym przyspieszone bicie serca. Pierwszy raz, gdy to nastąpiło bardzo się przestraszyłam, bo nigdy czegoś takiego nie miałam. Po tej sytuacji w czerwcu zapisałam się do pulmonologa, kardiologa, na echo serca, ekg, na badania krwi, na rentgen klatki piersiowej, na spirometrie i wszystkie badania wyszły dobre. Muszę dodać, iż gdy byłam młodsza miałam stwierdzoną astmę, jednakże nawet wtedy nigdy czegoś takiego nie odczuwałam. Tylko, że aktualnie spirometria wychodzi mi dobra i nie mam stwierdzonej astmy. Ponadto, mam alergie na kurz i roztocza, ale na to już od dawna biorę tabletki. Od momentu, gdy pierwszy raz to nastąpiło, co jakiś czas to ustępuje i nie czuje dolegliwości, a zaraz znowu wraca i czuje się tak przez parę dni. Już nie wiem co mam zbadać i do jakiego lekarza iść. Proszę o pomoc.