mleczko

Witam. Od dłuższego czasu bolało mnie kolano do tego stopnia, że miałem problemy z chodzeniem. Wczoraj byłem u chirurga i okazało się, że mam wodę w kolanie którą mi ściągnął. Odczułem ulgę, kolano przestało mnie boleć, ale lekarz powiedział, że mam obserwować kolano bo może mi woda znowu najść lub mogę mieć uszkodzoną łękotkę. Dzisiaj zauważyłem, że to kolano mam większe od drugiego. Nie boli mnie, ale czuję jakbym coś w tym kolanie miał. Zwłaszcza podczas zginania kolano to robi mi się pełniejsze w środku, czuję pewną blokadę. Tu pada moje zapytanie do Was ... co to może być ? Co z tym robić ? Czy po tym zabiegu jest możliwość aby to kolano mi opuchło czy może znowu mi naszła woda ? Trochę głupio iść z dnia na dzień do lekarza, ale jednak czuję dyskomfort i chciałbym jak najszybciej wyleczyć to kolano. Pozdrawiam i czekam na odp.

Niestety nie mam w TPSA. Jeśli chcesz to możesz się odezwać na gg: 10037770. Decyzja również należy do mnie bo to nie jest sprawa życia i śmierci jedynie w przyszłości będę mógł mieć jakieś problemy. Trochę dziwne, że nic się ze mną nie dzieje, a będę musiał kończyć z piłką. Lekarz jednak mówił, że lepiej byłoby to zamknąć jeśli będzie tak potrzeba. A obawiam się i jestem przekonany w 99% że to taka zasłona dymna a i tak będę musiał mieć to zamykane. W innym przypadku inaczej by rozmawiali. Od dwóch lat jak miałem badania nic w wynikach u mnie się nie zmieniło. Czekam na dalsze odpowiedzi