Właśnie, zawsze miałem podobnie. Kiedy siedząc "kiwam" noga, włącza się jakiś rytm, albo szarpnięcie z zatrzymaniem sekundowym. I podobnie, kiedy wycisze serce magnezem, albo kiedyś piwem to jakby ono stawało się "miększe" czulsze na adrenalinę i wtedy łup... Serce spokojne a szarpnięcie, albo częstoskurcz, takie delikatne szarpanie jakby tętno bardzo szybkie i normalny rytm, na przemian. Wstaje szybko na równe nogi albo szklanka wody i mija...