Mam ten sam problem, najgorzej jak lykne ślinę w momencie gdy mam głowę skierowana w bok. Zawsze ta chrząstka wskakiwała na miejsce po chwili. Ostatnio pół godziny próbowałam odwracać głowę, łykać wodę masować szyje nic nie pomagało,okropnie bolało i dretwiala mi szczęka,chciałam jechać na sor ale w końcu wskoczyło. Co robić i od czego to jest???