Hej
Ja doszedłem do źródła problemu chodź było ciężko to sobie uświadomić. Objawy mam jak większość z was głównie wzrokowe i z równowagą, z tym że doszło rownież do tak silnego napięcia w organizmie że czasami idąc nie czułem jakby nóg, i parestezje nóg leżąc. I to wszystko jak się okazuje ma podłoże nerwicowe, a kolejne objawy i ich podtrzymywanie wynika z przejmowania się zdrowiem. Żaden organizm i układ nerwowy tego nie wytrzyma. Dziwne że większość osób pisze o okresach stresu które poprzedzały te objawy. To napięcie nerwowe/emocjonalne później już zostaje i tylko się pogłębia. Zastanówcie się nad swoim stanem emocjonalnym i zacznijcie się leczyć małymi dawkami leków ssri od lekarza np. Neurologa, bez tego będzie tylko gorzej. Mówią krótko zżera nas przewlekła nerwica lękowa.
Paweł