Dzień dobry ,
od początku czerwca tego roku zaczęłam badać się pod kątem sercowym ponieważ mój puls zaczął skakać w górę.
już wcześniej około września 2022 byłam na pierwszej wizycie u kardiologa i usłyszałam, że jestem zmęczona bo moje serce za szybko pracuje. miałam zrobić badania aby wszystko powykluczać i wszystko wyszło dobrze.
129 pulsu późnym wieczorem przy normalnym ciśnieniu, ale ogromny niepokój, wymioty. wzięłam wtedy 1/4 tabletki metoprolol 50 mg. skoczył mi puls na noc właściwie jak już z 40 minut leżałam w łóżku. po jednodniowej wycieczce rodzinnej do Torunia aby pozwiedzać. brak większego wysiłku, było ciepło to fakt, ale nic złego się nie wydarzyło.
na następny dzień pojechałam na badania do szpitala +ekg tylko i wyłącznie dlatego, że niepokój który pojawił się w głowie nie dawał spokoju.
( wszystko wyszło w normie, tak samo jak badania z krwi , tarczyce i te inne , no miałam full pakiet , również w kierunku sercowym)
przez kolejne dni przyjmowałam po konsultacji z kardiologiem 1/4 tabletki metoprolol, do kolejnego zdarzenia , które miało miejsce 3.07 -
wylądowałam wtedy na izbie przyjęć kardiologii.
zrobione echo serca, ekg, rentgen klatki piersiowej oraz wszystkie badania z krwi. Wyniki jak najbardziej w porządku. Pojechałam ze względu na drżenie serca, kołatanie serca, ogromy niepokój, zawroty głowy, duszność, nudności. Otrzymałam informację abym przebadała się neurologicznie, bo od strony serca wszystko ok. nie ukrywam bardzo się ucieszyłam.
W między czasie miałam również robiony rezonans szyi 11.07.2023 aby sprawdzić, czy wszystko ok. i mam małe zmiany i jeden uciskający kręg na worek oponowy, zaczęłam chodzić do fizjoterapeuty.
Badania na neurologii miałam również robione 8.07.2023 - tomograf głowy, ze względu na drętwiejące ręce, zawroty w głowie i nudności. wyniki wyszły prawidłowe. zostały wykluczone jakiekolwiek zmiany. kierunku udaru. dostałam skierowanie do dalszej diagnostyki neurologicznej. nadal jestem na 1/4 tabletki metoprolol 50 mg.
Później prywatnie założyłam sobie holter na dobę. 13.07.2023
Od rana nie brałam tabelki , po założeniu kazał mi kardiolog tabletkę wziąć, aby zobaczyć jak działa. czy dawka ok.
Moje samopoczucie oprócz tych dni, w których ląduję na badaniach jest ok.
15.07.2023 najgorszy dzień jak do tej pory w moim samopoczuciu. tabletkę wzięłam ok 9:10 po wstaniu.
ok 9:30 rano puls 122 i tak utrzymywał się do ok 12:00, zmiennie w zakresie ok 102- 122 , ciśnienie ok 109/78, 114/79, 110/77 później 12:10 zawroty głowy, wzięłam symliver 1 tabl tak jak dostałam na neurologii na zawroty. okropne zmęczenie , bóle w klatce, kołatanie serca, około 16:00 nadal źle się czułam, ale puls już zdecydowanie lepszy w zakresie 80-97. ciśnienie zawsze mam w normie 114/72, 111/78 itd
wieczorem położyłam się spać ok 21:30, nie mogłam za bardzo spać. o godzinie 22:50 101/74 puls 116 , złe samopoczucie. wzięłam 1/4 tabletki metoprolol.
w niedzielę skontaktowałam się ze swoim kardiologiem - zwiększył mi dawkę do 2- 3 x na dobę po 1/4 tabletki metoprolol. cały dzień również źle się czułam.
dzień 17.07
godzina 6:10 1/4 tabl
116/71 puls 78 godzina 8:55
110/69 puls 74 godzina : 11:10
14:00 1/4 metoprolol
109/69 puls 64 godzina 15:05
106/64 puls 77 15:20
100/71 puls 86 godzina 16:45
101/69 puls 83 godzina 21:55 + 1/4 tabletki metoprolol
we wtorek 18.07 pojechałam odebrać wyniki holtera , kardiolog z którym miałam przyjemność rozmawiać o wynikach, powiedział, że nic złego nie dzieje się, że jestem młoda i zdrowa ( lat 36) , że owszem moje serce pracuje ciut za szybko, ale nie ma żadnych nieprawidłowości i żebym spróbowała się raczej uspokoić, mniej denerwować, pobrać sobie coś wyciszającego niż ten metoprolol, bo przez niego mogę się tak czuć. mówiłam, że biorę tylko 1/4 tej tabletki a czuje się fatalnie, podobno taka dawka to nie dawka.
podczas wykonywanego badania zarejestrowano : 108538 qrsów, średni rytm 80, max rytm 123 o 17:17 , min rytm 43 o 3:51 , rytm zatokowy, miarowy , bez pauz , arytmie komorowe 1 exV, arytmie nadkomorowe 37 exsv, bez zaburzeń przewodzenia przedsionkowo komorowego.
1 pobudzenie przedwczesne komorowe , 7 bradykardii , 37 pojedynczych nadkomorowych pobudzeni przedwczesnych. przy reszcie danych wpisane jest 0.
Później metoprolol brałam dwa razy na dobę po 1/4 , oprócz złego samopoczucia działałam normalnie. nic złego nie działo się. ze względu na bardzo niskie ciśnienie nad ranem które trzymało mnie do ok 11-12 1 dawkę przyjmowałam rano ok 7 , drugą natomiast koło 17:00
Kardiolog od piątku 21.07 przepisał mi Beto Zk 25 mg, abym mogła brać tabletkę raz dziennie. żeby było wygodniej.
Tabletkę biorę trzeci dzień, Jak od rana jest wszystko ok, tak popołudniu tak się źle czuję, że to jakiś dramat około godziny 14 zaczyna się dziać - zawroty, nudności, puls mi świruje i skacze do 100, czuje kołatanie serca, bole brzucha, pierwszego dnia rozwolnienie, oblewa mnie zimny pot, czuje drżenie.
zaznaczam, że w domu mam ogromne wsparcie, staramy się żyć normalnie, dużo się wygłupiamy i śmiejemy, nie mamy żadnych sytuacji stresowych aktualnie. a ja czuje się tak słabo strasznie... byliśmy na spacerze z dzieciakami, wróciłam i mnie odcięł, jak nigdy nie śpię w ciągu dnia, tak za dużo nie pamiętam jak się to stało.
ciśnienie 101/64 puls 70 miałam od razu po wstaniu, ;poźniej 106/69 puls 90 , na wieczór 113/72 puls 82 ok 21:05.
lekarz kardiolog uważa, że musze dać minimum tydzień , aby tabletki się przyjęły ? Ludzie kochani, ja nie mam na nic siły, rzygać mi się chce, i czuje, że jest co raz gorzej.
a poczucie niepokoju które mam nie odpuszcza.
Nie jestem całkowicie przekonana do tych leków, nie chce ich sama odstawić, a mój lekarz wychodzi z założenia. że one nie szkodzą i każda kobieta powinna je brać. dla wyspokojenia emocji.
proszę o podpowiedz czy jeszcze jakieś badania muszę robić ? czy wynik holtera w końcu jest dobry czy zły ? czy tabletki które biorę to normalne ,że tak wykańczają człowieka ?
ekg, echo, rentgen klatki, tomograf głowy, rezonans szyi zaliczone. wszystkie badania z krwi również.
chce żyć normalnie, i się życiem cieszyć. wolałabym pobrać jakieś tabletki na uspokojenie a nie na serce od razu ?
Pozdrawiam i dziękuję
Justyna