Cześć,
mam taką samą sytuację jak wy. Podczas schylania, szczególnie gdy schylam się kilkukrotnie to pojawią się tachykardia. Mam takie ataki 3-5 razy do roku. Pomaga położenie się na łóżku i uniesienie nóg do góry. Miałam echo serca, holtera, usg tarczycy, nawet dopplera żył i tętnic szyjnych ale wszystko jest ok. Kardiolog nie widzi powodu takiego zachowania serca, a potrafi przyspieszyć nawet do 180 uderzeń.
Gdyby ktoś znalazł rozwiązanie na nasz problem czekam na informacje.