Dzień dobry,
Jak u Pani rozwiązała się sprawa? Też miałam robiona ablację w Katowicach Ochojec i podobna sytuacja. W dniu wypisu rano mierzona temperatura przez pielęgniarkę(pierwszy raz od 3 dni pobytu) 37 stopni. Zero adnotacji, kompletne zignorowanie. Taka temperatura dalej się utrzymuje. Praktycznie zerowe informacje przy wypisie. Trochę zaczynam się stresować.